to z rozpędu i tu coś napiszę
niestety nie jestem w stanie nadrobić wszystkiego co się u Was dzieje. wtrącę tylko swoje 3 grosze, że Olbas Oil też można kilka kropli do miseczki z ciepłą wodą wkropić i postawić w pokoju (np. na parapecie) i też działa![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Jagoda jest od ponad tygodnia mega absorbujące - nie mogę jej zostawić samej w pokoju nawet na chwilkę (nawet do kibelka nie mogę iść, bo wyje... :/ oczywiście i tak chodzę, bo co mam zrobić
) jedyny dobry humor ma przez ok. poł godziny po przebudzeniu, a potem ciągle musze z nią siedziec i się bawić - pokazywac co rusz nowe zabawki, gadac, łaskotac, śpiewać, wygłupiać się itp. problem w tym, że ucina sobie w ciągu dnia tylko jedną solidną drzemkę, a drugi raz śpi krótko na spacerze (bywa i tak, że ucina sobie w ciągu dnia kilka 20 minutowych drzemek - wtedy jest masakra...) uwielbia spacery, więc codziennie wychodzimy, bo wtedy jest spokojniejsza. w nocy budzi się nadal 2 razy, a czasami nawet 3... :/ i ogólnie jakoś zepsuło mi się dziecko... :/
ale rozwija się książkowo, obraca się na brzuch, próbuje na plecy, w okół własnej osi, odpycha się rączkami i pełza do tyłu, chce siadać, a jak leży na brzuchu, to tak mocno podnosi sie na ramionach, że cały brzuch unosi! wygadana jest bardzo, śpiewa, piszczy, wydaje prześmieszne okrzyki radości i jest bardzo towarzyska![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
pewnie wiecie o czym mówię, bo mamy dzieci w tym samym wieku![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
niestety nie jestem w stanie nadrobić wszystkiego co się u Was dzieje. wtrącę tylko swoje 3 grosze, że Olbas Oil też można kilka kropli do miseczki z ciepłą wodą wkropić i postawić w pokoju (np. na parapecie) i też działa
Jagoda jest od ponad tygodnia mega absorbujące - nie mogę jej zostawić samej w pokoju nawet na chwilkę (nawet do kibelka nie mogę iść, bo wyje... :/ oczywiście i tak chodzę, bo co mam zrobić
ale rozwija się książkowo, obraca się na brzuch, próbuje na plecy, w okół własnej osi, odpycha się rączkami i pełza do tyłu, chce siadać, a jak leży na brzuchu, to tak mocno podnosi sie na ramionach, że cały brzuch unosi! wygadana jest bardzo, śpiewa, piszczy, wydaje prześmieszne okrzyki radości i jest bardzo towarzyska
pewnie wiecie o czym mówię, bo mamy dzieci w tym samym wieku