reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

Afiliacja u nas szczepienie 5w1 w udo i pneumo też :tak: W naszej przychodni jest jeden lekarz, a właściwie lekarka i jedna pielęgniarka, która szczepi dzieci. Jak nie ma lekarza, to na zastępstwie jest stary, gburowaty pryk, o którym kiedyś wspominałam.
 
reklama
Afi my szczepimy co prawda 5w1 ale mała zawsze dostaje w udo, nawet pielęgniarka nam powiedziała że tak się prawidłowo powinno robić :) U nas w przychodni małą bada zawsze ta sama lekarka, którą zresztą osobiście wybrałam :) Po prostu ustawiają nam tak szczepienia, żeby była tego dnia kiedy nasz pediatra pracuje :)

Oilatum zwykłe i Oilatum Soft można używać od pierwszego dnia życia :)
 
my szczepimy 5w1 i za kazdym razem bylo w udo i to lewe
U nas szczepia caly tydzien z tym ze rejestracja tylko w poniedzialek na caly tydzien jak braknie miejsc to trzeba czekac do nastepnego(choc ostatnio jak nam braklo miejsca to poszlismy bez rejestracji i nas pani doktor bez problemu przyjela) i zawsze zapisuja na ten dzien w ktorym jest wybrana przeze mnie pediatra
Najpierw przed wizyta mierza waza, potem idziemy do pediatry ona go oglada+ ja mam zawsze kilka pytan:-p i jak dopuszczony do szczepienia to wracamy do pierwszego gabinetu i sie szczepimy
 
my szczepimy 5w1 i za kazdym razem bylo w udo i to lewe
U nas szczepia caly tydzien (...) i zawsze zapisuja na ten dzien w ktorym jest wybrana przeze mnie pediatra
Najpierw przed wizyta mierza waza, potem idziemy do pediatry ona go oglada+ ja mam zawsze kilka pytan:-p i jak dopuszczony do szczepienia to wracamy do pierwszego gabinetu i sie szczepimy

u nas tak jest :)
 
no właśnie! ale mam nerwy na tą przychodnię... w dodatku ciecie jedne nie chcą mi zaszczepic dziecka na meningokoki!!!:angry: bo twierdzą, że musi byc przerwa 6 tygodni od poprzedniego szczepienia (Jagoda miała 4 tygodnie temu 6 w 1 i prewenar - na pneumokoki i rotateg - na rotawirus)! a gówn... się znają! bo przerwa musi byc tylko między żywymi szczepionkami! a naiwak - na meningokoki jest martwym szczepem! i chcą podac Jagodzie 3 szczepienia jednego dnia, a dowiedziałam sie że nie praktykuje sie podawania prewenaru z naiwakiem!:szok::no:
masakra jakaś! czy ja wszystko musze wiedzieć żeby pielęgniary krzywdy mojemu dziecku nie zrobiły?!
będe walczyć! nie pozwolę podać 3 wkłuć jednego dnia! dostanie rotateg (doustnie na rota), prewenar w jedno udo i 6 w 1 w drugie udo! w ręke nie dam zaszczepic dziecka! a po tygodniu przyjdziemy na meningokoki. tylko że ta małpa w rejestracji powiedziała mi, że wtedy znów będą chcieli odczekać 6 tygodni!!!! ja zwariuję!

mamy już tam szczepionki w lodówce, które wczesniej zakupiliśmy, więc musze sie jeszcze przemęczyć, ale potem to przychodnie zmieniamy, bo nie widze sensu dalej tam sie męczyć...:no:
 
Ostatnia edycja:
witajcie
a u nas choróbsko :( Zosia ma zapalenie spojówek i gardło zaczerwienione:( na szczęście humor jej dopisuje.starsza tez zasmarkana.14mamy miec szczepienie alejak Zoska chora to nie wiem czy ja zaszczepimy a szczepimy 5w 1
 
frigga współczuję, bo mój właśnie zapalenie gardła przechodzi, w dzień jeszcze jakoś daję radę ale wieczory i nocki sa straszne :-(
zdrówa życzę...


u nas jest tak: rejestracja do swojej pediatry, tam mierzy, warzy i gada ze mną, potem wchodzi do gabinetu ta co szczepi, bierze książeczkę i za chwilę wraca ze szczepionką, wiec nie ma żadnego latania :-)
 
reklama
Do góry