reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

ja się cieszę, że moje małe tak szybo robi postępy, bo nie dośc, że ma ten skurcz, asymetrię, to ostatnio jak byłam u logopedy, to zobaczyłam, że dr wpisał też w karcie obniżone napięcie w klatce piersiowej i zaburzone funkcje podporowe rączek- czy jakoś tak... :(((
 
reklama
ja się cieszę, że moje małe tak szybo robi postępy, bo nie dośc, że ma ten skurcz, asymetrię, to ostatnio jak byłam u logopedy, to zobaczyłam, że dr wpisał też w karcie obniżone napięcie w klatce piersiowej i zaburzone funkcje podporowe rączek- czy jakoś tak... :(((

O matko, Karolek ma aż tyle tych nieprawidłowości? Ale super, że się dobrze rozwija, dzięki temu wyrówna mu się to wszystko szybciutko :) Estragon, Ty po terminie rodziłaś?
 
coś Ty! równiutko 39 tydzień, ale przez ostatnie 2 tygodnie lezałam niby z kolką nerkową w szpiatlu, a teraz jak byłam na konsultacji, to dowiedziałam się, że na bank to nie była kolka, bo złóg w kielichu głownym nie daje kolki, co najwyżej "schodzący" w moczowodach:/ i okazało się, ze najparwdopodobniej Młody uciskał mi na jakiś nerw, był przez 2 tygodnie źle ułożony i pewnie powinni mnie od razu ciąc, przez cały ten czas co 4-6 godzin dostawałam kroplówki przeciwbólowe z ketonalem na czele... przez to dodatkowe 6 kg wody zebrałam w ciągu 2 tygodni:/, a młody był nieźle nacpany:(
 
coś Ty! równiutko 39 tydzień, ale przez ostatnie 2 tygodnie lezałam niby z kolką nerkową w szpiatlu, a teraz jak byłam na konsultacji, to dowiedziałam się, że na bank to nie była kolka, bo złóg w kielichu głownym nie daje kolki, co najwyżej "schodzący" w moczowodach:/ i okazało się, ze najparwdopodobniej Młody uciskał mi na jakiś nerw, był przez 2 tygodnie źle ułożony i pewnie powinni mnie od razu ciąc, przez cały ten czas co 4-6 godzin dostawałam kroplówki przeciwbólowe z ketonalem na czele... przez to dodatkowe 6 kg wody zebrałam w ciągu 2 tygodni:/, a młody był nieźle nacpany:(

To wiele wyjaśnia...ale nie ma tego złego...:p Karolek jest śliczny i zdrowy, a asymetria czy słabe napięcie to naprawdę rzeczy do szybkiego skorygowania, trochę ćwiczeń i wszystko minie :) Zresztą sama mówisz, że szybciutko się rozwija a to najważniejsze :) Natomiast co poniektórzy lekarze to powinni pomyśleć czy aby napewno nadają się na lekarzy...za każdym razem myślę o tym kiedy wspominam moją przyjaciółkę...ale nie psując atmosfery zakończę już swój wywód :)
 
moja gwiazda z brzuszka na plecki sie umie obracac, w druga strone nie probuje bo lezenie na brzuszku do ulubionych zajec nie nalezy. Ostatnio lezac na brzuszku odrywa rece od poloza, wyrywa glowe do gory i zaczyna krzyczec, czyli mam ja zabrac. Czasem tez roklada szeroko rece i rusza rekami i nogami i calym cialem i wyglada jakby sie czolgala, ale poki co stoi w miejscu ;)

Nareszcie tez lapie zabawki ktore ma zawieszone na macie, obraca sie na boki do zabawek, a ja sie martwilam ze raczek nie uzywa ;) Ostatnio też zaczela mnie macac po twarzy i dekoldzie jak jak trzymam do gory albo jak leze blisko.

Główke trzyma sama. Ja mam ja na rekach to tylko plecki podtrzymuje.

Tak jak wiekszosc dzieciakow wyrywa sie do siadania. Jesli tylko lezy pod delikanym kątem glowa i ramiona ciagnie do góry ;) Ale to dobrze, niech cwiczy. Usiasc i tak jej jeszcze okolo 2 miesiecy nie pozwole.
 
My wróciłyśmy właśnie z pierwszych zajęć z rehabilitantką :) Majka była super grzeczna, ciągle się uśmiechała i widać, że jej się to wszystko podobało (nie była to absolutnie metoda Vojty). Najpierw sprawdziła czy Majka podciąga się do siadu i czy trzyma głowę przy tym, i byłam w szoku! Podciąga się a jakże :D! Tyle, że mamusia nie widziała jak to robić, żeby sprawdzić. Babka podciągnęła ją jak Majka leżała na plecach na płasko ale...nie za same rączki tylko za rączki i nóżki jednocześnie a pupa dziecka opierała się na jej brzuchu. Potem przerzutka na brzuch, żeby sprawdzić czy głowę podnosi :) Tutaj to już rehabilitantka była w szoku, jak sama powiedziała to czteromiesięczne dzieci często tak głowy nie trzymają :p Później pokazywała mi jak mam się z Majką bawić a przy tym ćwiczyć. Majka ma nie mieć żadnych zabawek po bokach tylko wszystkie w lini środka, tak samo mam stać w lini środka kiedy do niej mówię, żeby jak najmniej narazie obracała głowę na boki (ze względu na to odchylanie, które jest wynikiem noszenia w pionie czego nie wolno robić przy takim maluchu, jedynie do odbicia). Mogę ją sadzać sobie na kolanach tak aby cały jej kręgosłup opierał się na mojej klatce piersiowej (pozycja półleżąca dziecka) i pokazała jak mam się z nią bawić jej rączkami i nóżkami aby była to zabawa ale i ćwiczenie :) No i najważniejsze, po 20 minutach tych ćwiczeń, obrotów i tego wszystkiego kiedy dziecko położone zostało znowu na brzuch odwróciło się na plecy! Powtórzyła to babka kilkakrotnie i mała cała roześmiana obracała się na plecy :D Normalnie załapała to!
Jestem zachwycona rehabilitantką i metodami ćwiczenia, naprawdę gorąco polecam tą przychodnię. A i pytałam jak to jest że te terminy tak szybko a ona na to: "u nas w przychodni, małe dzieci nigdy nie czekają"! I to prawda, następne zajęcia pojutrze :D

Pytałam również o basen, powiedziała że jak najbardziej nawet wskazane :)

Zdjęcia jak Majka trzyma główkę na rehabilitacji (moment kiedy rehabilitantka była w szoku) w grupie :D
 
my po wizycie u pediatry
mały ma ostre zapalenie gardła :-(
dostał antybiotyk :-(
to dalego tak się wyrywałz cyca bo go bolało :-(

w sobotę mamy basen i pewnie przepadnie mam :-(

Alis cieszę się, że z małą wszystko ok i jest mega aktywna
wampi twój mały świetnie przybiera, waży więcej od mojego :-)
dobrze, że nie płakał mocno.
i trzyma kciuki za wizytę u chirurga
 
reklama
Do góry