reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

reklama
może komuś się przyda , bo mi tak :)

10 tygodni :Zastanawiasz się, kiedy dziecko nareszcie prześpi całą noc? Na razie sen wypełnia ok. 15 godzin jego doby, ale w nocy budzi się kilkakrotnie na karmienie. Wypróbuj wygodne pozycje do karmienia na leżąco. Nawet jeśli maluch robi już sobie dłuższą przerwę w nocy, nie martw się o laktację, ustabilizowaną nie tak łatwo zaburzyć. Korzystaj z możliwości nieco dłuższego nocnego snu, bo nie wiadomo jak długo ten miły czas potrwa.


11tygodni
: Rusza masowa produkcja śliny. Ślinienie się nie jest jeszcze raczej związane z ząbkowaniem, większość dzieci zaczyna ząbkować od ok. 5 miesiąca. Nie przestrasz się, jeśli niemowlę zacznie pokasływać (bez innych objawów infekcji) - nie nadąża jeszcze z przełykaniem śliny, stąd chrząkanie i kaszel.

 
Ja długo wkładałam mu skarpetki na rączki - miał takie zimne.......
to raczej był błąd :wściekła/y:
i pewnie dlatego dopiero teraz zaczyna wkładać łapki do buzi (sprostowanie: lewą rączkę) i wyciągać ją do zabawek - ale o chwytaniu jeszcze nie ma mowy

a tak przy okazji; jutro idę na szczepienie 2 dawka
to zapytam czy to normalne, że aktywniejsza jest jedna rączka ;/
 
A czy wasze maluszki samodzielnie trzymaja już główki sztywno?...bo mój Wojtek już bardzo mocno ją trzyma ale jeszcze troszkę brakuje żeby wcale jej nie podtrzymywać....
 
Mój Synek trzyma sztywno główkę jak leży na brzuszku
a w innych pozycjach tylko chwile .. raz dłuższą , raz krótszą :)

zabkamala
- ja sprawdzam temp ciała na pleckach... Skarpetki rzadko nakładam , rękawiczek już dawno nie nakładałam( ale u nas gorąco jest i śpimy przy otwartym oknie )'
To że jedna rączka jest aktywniejsza ,, to się zdarza , ale może to prowadzić do asymetrii a to już nie jest fajne .... Warto się poradzić rehabilitanta co robić w takiej sytuacji
 
A czy wasze maluszki samodzielnie trzymaja już główki sztywno?...bo mój Wojtek już bardzo mocno ją trzyma ale jeszcze troszkę brakuje żeby wcale jej nie podtrzymywać....

U nas marnie z podnoszeniem główki przy leżeniu na brzuszku (ale pytałam o to wczoraj lekarza, powiedział, że nic na siłę, trzeba czekać, ma dość dużą główkę, więc jest mu po prostu ciężko ją dźwignąć), natomiast jak go noszę w pionie, to trzyma dość ładnie, ale oczywiście i tak asekuruję. Ostatnio próbuje jakby usiąść kiedy jest w leżaczku- tzn wysuwa głowę do przodu..
 
jak włączę mu karuzelkę, to macha rączkami, jakby chciał łapać te zwierzaczki,
a jak go położę na matę, gdzie ma możliwość dotknięcia zabawek, to za chiny nie chce, leży jak kłoda..
zreszta chyba ogólnie za matą nie przepada..

...u nas od kilku dni odwrotnie- na macie łapie zabawki, gada, ogólnie "dobrze się bawi", a jak go kładę do łóżeczka i włączam karuzelę, to po chwili zaczyna płakać, jakby się jej bał:eek:

Po za tym Maja jest zdrowa ładnie przybiera na wadze waży 7200:szok: mierzy 60cm:)

Ooooo, to chyba pobiła Prezesa?:-D Chociaż Maja jest jednym z najstarszych dzieciaczków...
 
Jeśli chodzi o główkę to trzymał ją dość ładnie niemal od samego początku. Właściwie teraz jej w ogóle nie trzymamy - tylko rękę mimo wszystko zawsze mamy blisko - nigdy nie wiadomo ;> Oczywiście jak jet śpiący to już inna bajka, ale wtedy to ma wszystko ciężkie i bezwładne. :-D Na brzuszku wymiata. Nawet jak leży na plecach i jak się delikatnie pociągnie za jedną z rączek - to się przeturla na brzuszek. Odwrotnie to już jakiś czas temu pisałam, że się przewraca. Dodam, że nie lubił baaaardzo - a tu jakieś 2 tygodnie temu - uśmiech na brzuszku SZOK ;> także na każdego przyjdzie pora.
 
Ooooo, to chyba pobiła Prezesa?:-D Chociaż Maja jest jednym z najstarszych dzieciaczków...

He, he - wątpię;))) I nie ma się z czego cieszyć bo dzis znów śpi w chuście u mnie na kolanach.

Scenka z wakacji: przyjechali nowi goście, para z 4 miesiecznym Ernestem. Chłopaczek duży ale chudzina. Tata dumnie prezentuje zebranym syna po czym zagląda do woza gdzie śpi Prezesina i się pyta w jakim wieku. Po uzyskaniu odpowiedzi mówi do swojego synka" uuuu Kochany ciesz się, że kolega śpi po w starciu bezpośrednim nie miał byś żadnych szans" ;))))

zabkamala - nie stresuj sie tymi skarpetami. Dzieciak odrobi ani sie obejrzysz. Prezes dopiero składa łapki od dwóch dni, czasem coś potrzyma (głównie wisi mi na włosach przy karmieniu ;)
Głowę trzyma dawno dośc sztywno ale czasem jak sprzeda Glasgow kissa (z główki) to gwiazdki widać. Ale nawet nie myśli o przekręcaniu.

Każde dziecko sie rozwija po swojemu. Ja stanęłam na nogi jak miałam dokładnie 6 m-cy i zaczelam chodzic bez raczkowania a moj brat jak miał 11 miesiecy. Najmłodszy braciak zaledwie gaworzył w wieku 2 lat a potem jak się zdania posypały...
 
reklama
i pewnie dlatego dopiero teraz zaczyna wkładać łapki do buzi (sprostowanie: lewą rączkę) i wyciągać ją do zabawek - ale o chwytaniu jeszcze nie ma mowy
pewnie będzie miał lekką asymetrię prawej strony,bo u nas jest odwrotnie, prawa rączka bardzo aktywna i się okazało, że ma lekką asymetrięlewej strony,
no ale jak już będziesz u lekarza, to koniecznie podpytaj.
A czy wasze maluszki samodzielnie trzymaja już główki sztywno?...bo mój Wojtek już bardzo mocno ją trzyma ale jeszcze troszkę brakuje żeby wcale jej nie podtrzymywać....
mój raczej tak, choć czasem jeszcze mu się zachwieje, dlatego trzymam rękę blisko główki- w razie co.
 
Do góry