No i jak tam?
nie jest dobrze, tzn wszystkie odruchy prawidłowe z wyjątkiem podnoszenia główki i koordynacji rączek, dostaliśmy skierowanie na rehabilitacje, i co sie okazało? ze najbliższe terminy za ok 7 miesięcy!!! a ze w tym roku juz nie przyjmyja zapisów to mam dzwonić co miesiąc i potwierdzać, ze jestem zainteresowana.... taka nasza cudowna sluzba zdrowia, a potem narzekaja ze maja duzo rencistów, czy osoób niepelnosprawnych - nie dziwne skoro juz od dziecka nie ma szans na lekarzy specjalistów no nic pozostało mi isc prywatnie....co oczywiście zrobię ale mnie krew zalewa... człowiek płaci składki a do lekarza iść ie może...