My wczoraj byłyśmy u lekarza bo w środę miała mieć szczepienie a tu katar ją chwycił. Pobadała i dała skierowanie do szpitala bo według niej coś rzęziło w oskrzelach. Byłysmy w szpitalu małej zrobili zdjęcie rtg i wszystko jest ok, Na katar dostałyśmy kupę leków i sie leczymy na szczęście w domku a szczepienie pewnie trzeba będzie przełożyc...
kurujcie sie,bo nie ma żartów z katarkiem,sama walcze z nim juz drugi tydzień u malutkiej