reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdjęcia z USG, wizyty lekarskie, badania...

Gratuluję udanych wizyt, samych pozytywnych wieści, to naprawdę nastraja pozytywnie każdą z Nas. No i kolejna dziewczynka będzie, fajnie może się wyrówna i będzie pół na pół :-)
Królowa Dramatu trzymam kciuki za dzisiejsze usg.
Patrycja będzie dobrze i nie zwlekaj z wizytą mimo braku ubezpieczenia.
 
Ostatnia edycja:
reklama
No coś w tym musi być, teraz tylko tak pomyślałam , że jeszcze sie może zdarzyć, że jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności w tym samym szpitalu i czasie będziemy rodzić, bo doktorowa w Madurowiczu pracuje :-) to kto wie,

To by był dopiero zbieg okoliczności :-D. Mój termin na każdym kolejnym USG jest trochę wcześniejszy. Z wczorajszego już wychodzi 19-20 marca :-p
 
Tak właśnie :) Będę dzisiaj odpoczywać w miarę możliwości. Wczoraj posprzątałam trochę więcej niż miałam i takie coś. Jak dzwoniłam do pani doktor to pytała mi się o imię i nazwisko i chyba podałam bo z tych nerwów już nie pamiętam tego momentu :p
 
To by był dopiero zbieg okoliczności :-D. Mój termin na każdym kolejnym USG jest trochę wcześniejszy. Z wczorajszego już wychodzi 19-20 marca :-p

No mnie z USG wychodziłoby, że nie 21 marca tylko 20-ty . Zobaczymy , bo to z tymi dzieciaczkami różnie, jedne niecierpliwe się pchają na świat a drugim w brzuchu na tyle dobrze, że wychodzić nie chcą :-D. Ja wczoraj przez przypadek oglądałam jakiś program z mamami na porodówce. Wydawało mi sie , że duża dzidzia to tak powyżej 5 kg. Ale jedna z matek urodziła chłopca 4,5 kg i jak go zobaczyłam to normalnie GIGANT :rofl2: i tak pomyślałam, że mnie wystarczy 3 kg ;-) tym bardziej , że ja w biodrach nadal mam 91 cm jak przed ciążą, kości miednicy chyba mi sie nie rozsuną do porodu, więc takiego giganta nie wiem jak miałabym urodzić :blink:

A wstawiam jeszcze jedną fotke dzidzi z wczorajszego USG , ale to na innym wątku :-)
 
Hej Dziewczynki

Serdeczne gratulacje po wizytach:-) Oby same dobre wiesci nas juz czekały!

Rozwaliłam sobie laptopa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:baffled: Chyba poszedł twardy dysk i doopa zbita. Okropnie jestem zła na siebie. Będę rzadziej zaglądać przez to niestety...

U mnie pierwszy delikatny atak paniki dzisiaj. Brzuch nie urosł ani o cm w ciagu ostatnich 2 tyg, a moze nawet troche zmalał. Oczywiscie mże być to zwiazane z leżeniem i innym ułożeniem dziecka. Może być, ale oczywiście nie musi. Od ostatniego razu nie czułam też ruchów (dziecko za małe, żeby czuć każdy ruch). Wiadomo, co moja głowa już z tegi zrobiła:-( Chyba kupię tego dopplera na Allegro, stes chyba gorszy niż takie wydatki...

Miłego dnia
 
Asinka85 - byłaś już w Gynie? Ja osobiście odradzam ten przybytek - leczyłam się tam przez rok i w życiu nie spotkałam się z takim traktowaniem pacjentów jak tam. Osobiście mogę polecić w Katowicach Centrum dra. Sodowskiego - baardzo mili lekarze - byłam tam na pierwszych prenatalnych i idę też na połówkowe
 
Nomi - śliczne fotki :tak:
a co do bioder - to moga sie rozejść w 9 miesiacu dopiero - bo wtedy dziecko bardziej uciska, więc na razie nie wiadomo....

a co do rozmiaru dzieci - Maja wazyła 3350, 51 cm, Adam 3450, 52 cm ;) jak dla mnie akurat ;) ciekawe jak trzecie urośnie :-D

kociatka - współczuje awarii kompa!!!!!!!!!!!
a co do malucha - to masz prawo nie czuc ruchów i dobrze o tym wiesz ;)
ja sobie tak tłumacze bo inaczej bym zwariowała.... brzucha nie mierze, ale mam wrażenie, że czasami płode sie rusza a potem dłuzszy czas spokój.... pewnie zależy jak ułozone itp......
jak masz przestac schizować to może rzeczywiście kup sobie to urządzenie.... ale pewnie zanim dojdzie pocztą to juz będziesz czuc regularnie ruchy :tak:
 
reklama
kociatka, przywoluje Cie do porzadku :) nie wkrecaj sie juz, dziecie za male by go ciagle czuc a brzuch moze byc mniejszy z wielu powodow-brak wzdec, inna dieta, lezenie, mniej folgowania jedzeniowego ;) przeciez jest wszystko dobrze. dzidzia rosnie zdrowo na pewno
 
Do góry