reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdjęcia z USG, wizyty lekarskie, badania...

reklama
nomi fajnie ze wizyta taka pozytywna. cudowne uczucie swojego skarba tak ogladac. a z tym nosem mnie niezle rozbawilas :)

Patrycja moze uda Ci sie umowic gdziez do gin prywatnie tak zeby sie upewnic ze wszystko ok?
 
Ja u niej wcześniej nigdy nie byłam , ale jest bardzo cierpliwą osobą i odpowiada wyczerpująco na wszystkie pytania , nawet te które zadawał mój mąż i były nie na temat ciąży (mój małżonek ma wiele pytań głównie w sprawie narządów rodnych u kobiety odkąd wzięłam go po raz pierwszy na badanie ginekologiczne) :-) Poza tym doktorowa wszystko mi ładnie wytłumaczyła gdzie co widać jakie są normy , czy wynik dobry czy nie bardzo itd . Byłam pod ogromnym wrażeniem jej spokoju -- może dlatego , że sama byłam w lekkiej "delirce" stresowej i ręcę mi się trzęsły

Ja już po wizycie i całkowicie się z Tobą zgadzam odnośnie dr Perenc. Wspaniała kobieta - jeśli można się zakochać w lekarzu, to ja się zakochałam :-D.

Ale od początku - maluszek przywitał nas machaniem łapkami, po czym załapał się za główkę (pewnie już miał dosyć tego ciągłego podglądania) i za nic w świecie nie chciał się odpowiednio ułożyć. Uciekał, skręcał się, skakał, jak pani dr badała przez brzuch to był odwrócony przodem, jak przez pochwę - to odwracał się tyłem :laugh2:. Dopiero po jakimś kwadransie ułożył się spokojnie bokiem do nas i można było kontynuować badanie. Ale pani dr porządnie się naszturchała, zanim uzyskała taki efekt.
Maleństwo mierzy 7,1 cm i ma wszystko na swoim miejscu :tak: Widzieliśmy serducho, pęcherz, żołądek, piękny nosek i kość nosową. Przezierność karkowa 1,4mm czyli w normie. No i... Pani doktor stwierdziła, że kość łonowa wygląda jej na dziewczynkę, ale to tak na 80% na razie. Wszystko okaże się za 3 tygodnie :-). Ale dostałam pałera, jestem megaszczęśliwa, że wszystko w porządku !!
 
Ostatnia edycja:
NomiMalone, Makunia, mówiłam że jest świetna :tak: poza tym coś w tym musi być skoro wszystkie trzy "zaliczyłyśmy" co najmniej jedną wizytę u niej ;)
No ale cieszę się bardzo że wszystko na waszych wizytach w porządku! I oby tak do marca :)
 
NomiMalone, Makunia, mówiłam że jest świetna :tak: poza tym coś w tym musi być skoro wszystkie trzy "zaliczyłyśmy" co najmniej jedną wizytę u niej ;)
No ale cieszę się bardzo że wszystko na waszych wizytach w porządku! I oby tak do marca :)

No coś w tym musi być, teraz tylko tak pomyślałam , że jeszcze sie może zdarzyć, że jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności w tym samym szpitalu i czasie będziemy rodzić, bo doktorowa w Madurowiczu pracuje :-) to kto wie,

Ja byłam tak wykończona , że poszłam spać zaraz po napisanych postach na forum i jakieś 10 minut temu się obudziłam ;-)

Patrycja - nie mam pojęcia czym może być spowodowane ale ja na twoim miejscu zrobiłabym to co radzi betina - nie wytrzymałabym do wizyty.
 
Dziewczyny gratuluję udanych wizyt!!! Cieszę się razem z Wami.
Ja mam jutro kolejne usg i jestem strasznie podekscytowana :))))

Patrycja, może postaraj się wcześniej pojechać do lekarza, może to nic takiego ale będziesz się zamartwiać..
 
reklama
Do góry