Ja dziś po dwóch wizytach, więc na razie mam dość lekarzy .
U mojego gina jak zwykle szybko i sprawnie - główka młodej bardzo nisko, ale szyjka jest zamknięta i jeszcze dość długa jak na ten tydzień ciąży... Także na razie poród mi nie grozi. Może to i lepiej, bo chyba uda mi się dotrwać do tego 18-go marca ;-). 11 marca mam jeszcze ostatnią wizytę, o ile dotrwam oczywiście.
A od przyszłego tygodnia mam chodzić co tydzień na KTG, dostałam też skierowanie do szpitala na wypadek gdyby coś zaczęło się dziać.
Aha.. wydawało mi się, że wyniki krwi lepsze a tu masz... gin orzekł, że mi morfologia spadła i wypisał żelazo. Może ja się nie znam jednak
Druga wizyta w Medeorze (ta kwalifikacyjna do porodu na NFZ) - tu już było więcej czekania... 2 godz w kolejce, bo kobietek było dużo, a pan doktor w międzyczasie został wezwany do cesarki.
Ale myślę, że się opłacało tyle czekać Dostaliśmy dokładne instrukcje w jakich sytuacjach mamy się zgłosić, jakie badania jeszcze zrobić przed porodem i listę rzeczy, które należy wziąć ze sobą. Poza tym dał mi też skierowanie do szpitala (więc teraz już mam 2 do dwóch różnych...) i na KTG, które przysługuje mi dwa razy w tyg. od 39tc. Jak pójdę pierwszy raz to przy okazji obejrzę sobie oddział
U mojego gina jak zwykle szybko i sprawnie - główka młodej bardzo nisko, ale szyjka jest zamknięta i jeszcze dość długa jak na ten tydzień ciąży... Także na razie poród mi nie grozi. Może to i lepiej, bo chyba uda mi się dotrwać do tego 18-go marca ;-). 11 marca mam jeszcze ostatnią wizytę, o ile dotrwam oczywiście.
A od przyszłego tygodnia mam chodzić co tydzień na KTG, dostałam też skierowanie do szpitala na wypadek gdyby coś zaczęło się dziać.
Aha.. wydawało mi się, że wyniki krwi lepsze a tu masz... gin orzekł, że mi morfologia spadła i wypisał żelazo. Może ja się nie znam jednak
Druga wizyta w Medeorze (ta kwalifikacyjna do porodu na NFZ) - tu już było więcej czekania... 2 godz w kolejce, bo kobietek było dużo, a pan doktor w międzyczasie został wezwany do cesarki.
Ale myślę, że się opłacało tyle czekać Dostaliśmy dokładne instrukcje w jakich sytuacjach mamy się zgłosić, jakie badania jeszcze zrobić przed porodem i listę rzeczy, które należy wziąć ze sobą. Poza tym dał mi też skierowanie do szpitala (więc teraz już mam 2 do dwóch różnych...) i na KTG, które przysługuje mi dwa razy w tyg. od 39tc. Jak pójdę pierwszy raz to przy okazji obejrzę sobie oddział