jesli chodzi o zasypianie w łózeczku to specjalisci radza jest metoda 3-5 -7 usypiania. kładziemy dziecko do łózeczka i wychodzimy jesli płacze to wchodzimy dopiero po 3 minutach i nie bierzemy na rece tylko głaszczemy po głowce czy nózce i prubujemy uspokoic dziecko. nastepnie wychodzimy jesli płacze to wchodzimy dopiero po 5 minutach i robimy to samo co wczesniej i tak nastepnym razem po 7minutach oczywiscie wiadomo ze matke serce bedzie sciskac ale konsekwentnie sie trzeba tego trzymac. dziecko lepiej zeby zasypiało samo bo jak w nocy sie obudzi i zobaczy ze jest tam gdzie zasypiało nie bedzie płakac tylko zasnie z powrotem dla niegp to jest poczucie bezpieczenstwa . ja sprawdziłam ta metode i moja córeczka zasypia w łózeczku sama a jak w nocy sie przebudzi to za chwile zasypia sama wiec mozna spróbowac oczywiscie nie odrazu to działa trzeba na to kilku dni. polecam ta metode.
reklama
Różyczka75
z ogrodu...
nie chwaląc się oczywiście-nie znając tej metody sama tak robiłam..i skutkowało zawsze

J
joklis
Gość
Nie wiem w jakim wieku jest twoja cora bo nie napisalas, ale u nas jest podobnie. Chloe ma niecale 4 miesiace, dostaje 150 ml o 20tej jak idzie spac, w nocy troche sie wierci, ale smoczek zazwyczaj pomaga w powrocie do snu, i przespi nieraz nawet do 8mej rano... Natomiast nie polecam oduczania "na sile", bo jak sie moja mala obudzi w nocy i zacznie plakac, to dam jej butelke... W koncu to jeszcze malenstwo... A i musze sie pochwalic duze postepy w kapieli :-)Witam!
A mam jeszcze pytanie do was mamy jak to jest z karmieniem, a dokładniej z nocnym karmieniem. Bo ja moją córcie oduczam jedzenia w nocy ale nie wiem czy tak powinnam już w tym okresie jej życia?
Jak zje o 20:00 to poźniej je ok 4:00,5:00 a dodam, że zjada ok 140ml mleka.
Fakt, że przebudza sie w nocy, nie płacze ale sie wierci i troche kwęka ale ja daje jej smoczek i zasypia znowu.
Napiszcie jak to jest u was!
Pozdrawiam:-)




mamaczarusia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2009
- Postów
- 380
Prosilabym tez o podeslanie mi tej ksiazki "usnij wreszcie"
mój emeil jkruzicka@o2.pl moj synek ma zaraz rok a tylko na kolanach zasypia:-(i nie bardzo wiem jak sie zabrac do odzwyczajania go.z góry dziekuje



Ostatnia edycja:
Dziewczyny jak Was czytam to wychodzi, że jestem wyrodna mama;-). Hania spała ze mna tylko dwie noce po przyjściu ze szpitala, potem konsekwentnie, po karmienu do łóżeczka, zero zasypiania na rękach czy z nami...i to odnosi sie do całego dnia, jak jest spiąca w ciagu dnia to też do łóżeczka..., nie ma rąk, wersalek..., ja tylko waruje pod drzwiami , ale tak żeby mnie nie widziała i nasłu****e czy juz zasneła ..., przed zaśnięciem gada tam coś do siebie
, kręci sie na wszystkie strony ale zaśnie sama, w nocy tak samo, jak sie obudzi to na karmienie i spi dalej... Nie powiem ile razy chętnie wziełabym ją do siebie, przytuliła , zasnełą z nią, ale wiem że sama narobiłabym sobie kłopotów.... Teraz tylko bede musiała zostawiać oświecona lampkę , bo nie chce zasypiąc przy zgaszonym świetle...jest ryk... Co do odzwyczajania w nocy od karmienia, to ma jeszcze czas, próbowalam zastąpić mleko woda - nie dalo się był ryk, i wracalam do mleka..., Ale zasypiamy same:-)

Nie wiem w jakim wieku jest twoja cora bo nie napisalas, ale u nas jest podobnie. Chloe ma niecale 4 miesiace, dostaje 150 ml o 20tej jak idzie spac, w nocy troche sie wierci, ale smoczek zazwyczaj pomaga w powrocie do snu, i przespi nieraz nawet do 8mej rano... Natomiast nie polecam oduczania "na sile", bo jak sie moja mala obudzi w nocy i zacznie plakac, to dam jej butelke... W koncu to jeszcze malenstwo... A i musze sie pochwalic duze postepy w kapieli :-)Mala co prawda dalej wrzeszczy jak jej myje glowke, ale cala reszte kapieli przesiedzi cichutko
Zaczyna nawet woda chlapac na wszystkie strony ostatnimi czasy!!!!!!!!!!! ;-)
![]()
Moja córeczka ma dokladnie 3,5 miesiąca. W nocy gdy sie przebudzi to daje jej smoczek ale nie zawsze skuktkuje i tez daje mleko bo wiem ze jest jeszcze malutka i niechcę żeby była głodna. Tak jak pisałam zjada obecnie ok 140ml mleka co 4 godziny.Wiem że powinno się dziecko oduczać na nocne jedzenie i dlatego chciałam wiedzieć jak to jest u innych.
Co do usypiania to ja moją córcie brałam do swojego łóżka ale od kilku dni klade ja do jej łóżeczka i nawet zasypia ładnie ale tak gdzies ok 1:00 przebudza sie i niezawsze chce zasnąc tak jak to było dzis

Co do kąpieli to uwielbia sie kąpać, pluska wodą i rechocze z zadowolenia.

Pozdrawiam
grushka
szczęśliwa
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2008
- Postów
- 147
jesli chodzi o mnie to nigdy nie mialam (i oby tak pozostalo ;-))problemow z usypianiem malej w jej lozeczku. czasem cos pomarudzila, tarla sobie oczka, powsadzala paluszki do buzi ale tragedi nie bylo i nie ma :-)
od niedawna mamy kazurele nad lozeczkiem i to jest fajny sposob, mala patrzy na nia i slucha az zasnie
od niedawna mamy kazurele nad lozeczkiem i to jest fajny sposob, mala patrzy na nia i slucha az zasnie

J
joklis
Gość
jesli chodzi o mnie to nigdy nie mialam (i oby tak pozostalo ;-))problemow z usypianiem malej w jej lozeczku. czasem cos pomarudzila, tarla sobie oczka, powsadzala paluszki do buzi ale tragedi nie bylo i nie ma :-)
od niedawna mamy kazurele nad lozeczkiem i to jest fajny sposob, mala patrzy na nia i slucha az zasnie![]()
ja dzieki Bogu w dalszym ciagu nie mam problemow z zasypianiem, mala spi juz o 20tej, ale z tym tarciem oczek mam niesamowity problem. Zeby zasnela to musze ja owinac jak "nalesnika" :-) w kocyk... Nie za ciasno, ale po prostu, zeby raczek do oczu nie wkladala... Na poczatku myslalam, ze to z powodu wysypki ktora miala, bo mi powiedziano, ze ja to swedzi, ale buzia dawno sie wygoila, a ona dalej trze sie po calej buzi (w szczegolnosci oczy)... W srodku nocy jak sie "wyswobodzi" to tez sie budzi bo rece w momencie na twarz ida

Dlaczego uważasz że już powinnaś oduczać swoją małą wstawania w nocy? Mój Kuba ma ponad 4 miesiące a ciągle budzi się ok 24-1 na butlę. kiedy miał 3 mieś. budził się w nocy 2 razy Potem zacza jeść więcej w dzień. Wydaje mi się że taki maluch nie potrafi wytrzymać bez jedzenia więcej niż 5 godzin
reklama
askkle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2008
- Postów
- 506
Moj maluszek co dzien wstaje o godz.4 czy 5 i nie chce juz spac. A ja juz nie mam sil, wiec biore go do lozka,karmie albo przytulam i tak dosypiamy do 6 lub 7.
I mimo,ze wczesniej w dzien i w nocy ladnie zasypial w lozeczku (bo bylam konsekwentna),tak teraz gdy go co rano biore do wyrka juz nie jest tak cudnie.
Maly w dzien zasypia w lozeczku,ale juz dluzej marudzi. Wieczorem jest lepiej,bo kuma,ze kapiel,butla i spanie nocne.
Ale coz...wiem,ze trzeba byc konsekwentnym,ale nie daje rady wstawac o 4 czy 5,no po prostu nie mam sil,a maly nie zasnie juz w lozeczku,bo probowalam pare razy...
Dziewczyny,zaraz wam wysle ta ksiazeczke
I mimo,ze wczesniej w dzien i w nocy ladnie zasypial w lozeczku (bo bylam konsekwentna),tak teraz gdy go co rano biore do wyrka juz nie jest tak cudnie.
Maly w dzien zasypia w lozeczku,ale juz dluzej marudzi. Wieczorem jest lepiej,bo kuma,ze kapiel,butla i spanie nocne.
Ale coz...wiem,ze trzeba byc konsekwentnym,ale nie daje rady wstawac o 4 czy 5,no po prostu nie mam sil,a maly nie zasnie juz w lozeczku,bo probowalam pare razy...
Dziewczyny,zaraz wam wysle ta ksiazeczke
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 60
- Wyświetleń
- 12 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 988
Podziel się: