Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[Magda_7891]

Ania super wieści

A mnie przed chwilą w pracy odwiedziła koleżanka przyniosła kontynuację L4 i ciasto wracając od lekarza bo dowiedziała się że będzie synek... ale ma już fajny brzuszek mam nadzieję że niedługo też się takiego doczekam...

 

[kasik36]

AniaM super wiadomość, ile zarodków bierzesz jutro?

 

[AniaM81]

AniaM super wiadomość, ile zarodków bierzesz jutro?

tylko 1 bo nie moge wiecej
bo mam 33lata

 

[smerfeta]

Genna też tak myślałam, że chciałabym 2 zarodeczki aby dać większe szanse maluchom, ale z drugiej strony po moich przejściach troszkę obawiam się ciąży mnogiej. Dzięki za wpisanie mnie na listę. Jejku mam P-19.02.(3/3) wooow jakże inaczej to wygląda niż to co było za pierwszym razem

Kasik fajny grafik zrobiłaś. Trzymam kciuki za weryfikację, abyś miała piękne wyniki. Bete hcg też zrobisz?
Infinity za Ciebie również trzymam kciuki! Oby to był ten ostatni transfer, który przyniesie wielką radość
Ania do mnie dzwonił dr W stąd wiem co i jak. Ale po transferze to nie wiem jak się dowiadywać. I ja trzymam za Ciebie kciuki
Gdzie zjeść tanio to nie bardzo wiem. Może przy deptaku na wysokości Błyskawicy, tylko po przeciwnej stronie, bo tam widziałam jakieś mini kawiarenki, pierogarnie itd. My jadaliśmy po prostu w Sphinxie w Batorym, ale też byliśmy we włoskiej restauracji na prawdziwej włoskiej pizzy – no palce lizać

nazywa się „A modo mio” Władysława IV 11a. Fajny rysunek dałaś z podziałem komóreczek


Dziewczyny na ile godz przed transferem ostatni raz wziąć lutkę dowcipną?

 

[Heiza]

kasiu36 leżałaś na akupunkturze z tą dziewczyną z którą ja leżałam po pick upie też ma na imię Kasia , a Pan z misiem to mąż rej Pani której zmienili podanie zarodków na trzecią dobę . Ja mam weryfikację I - 22. II - 25 i III - 01.03. czyli miałam prawidłowo. A bierzesz może Relanium bo ja tak i jestem strasznie zakręcona. Muszę do niej napisać żeby zwróciła uwagę na weryfikacje.
Dziewczyny jak fajnie że można z kimś porozmawiać bo moje koleżanki są przeciwne in vitro , chociaż ciekawe jakby były na naszym miejscu co by zrobiły. A mi się buzia szczerzy za każdym razem jak wchodzę na forum.

 

[smerfeta]

Heiza ja też byłam przeciwna ivf.. znaczy innym nie żałowałam ;-) cieszyłam się, że innym może pomóc ale siebie nie widziałam na tej drodze, ale tak jest że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

 

[Heiza]

Smerfeta w zupełności się zgadzam .

 

[Heiza]

Smerfeta w zupełności się zgadzam .

Trzymam kciuki za jutrzejsze transfery :-)

 

[danii]

Heiza witaj wśród nas, ja też z Invicty

Trochę mnie nie było a tu tyle się dzieje, Smerfetko jakie dobre wiadomości nam tu ogłosiłaś, niech maluchy się tam dobrze dzielą. Co do luteiny to mi kazali wziąć normalnie poranną dawkę a transfer miałam o 15. Zaciskam kciukaski z całych sił

Aniu, trzymam kciuki za jutrzejszy udany transfer

Lista świetna sprawa, bo już na prawdę można się pogubić ;-)

U mnie tylko tyle, że jestem jednym wielkim chodzącym progesteronem, 3x8 dowcipnie plus 3x4 podjęzykowo, zwariować można.

 

[Anulla28]

witajcie, ale piszecie:-) Ja na poprawę humoru poszłam do fryzjera i zmieniłam fryzurę. Mąż mnie nie pozna
Danii, rzeczywiście do przyjemnych nie należy taka dawka luteiny. Ale z tego co pamiętam, to czytałam, że dziewczyny brały po 12 tabletek dowcipnie, to się nazywa masakra.