reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

reklama
Smerfeta, ale tam się dzisiaj będzie działo na tym szkiełku :-D wszystko będzie dobrze :tak: to czekanie najgorzsze.

Kasik, Ty sie nic nie stresuj, pamiętaj, że 2 godziny przed transferem musisz wziąc relanium, mam nadzieje, że wytrzymasz.
Ja tez się tak bałam, że dojadę i powiedzą, że nic z tego, ale tak się nie stało i u Ciebie tez się nie stanie.
Aha, mój transfer miał być o 15 a był o 15.40, więc możesz sobie wyobrazic co się działo z moim pęcherzem :zawstydzona/y:

Madzia i DW tak wam zazdroszczę, że najgorsze macie za sobą, teraz niech serduszka ładnie biją i zaczynajcie oglądać wózeczki :happy2:

U mnie jutro pierwsza weryfikacja, boje się :eek:
 
Oj Dani, stres się wcale nie skończył;-) teraz rozmyslanie czy wszystko ok itp. Wcale nie jest tak bezstresowo, przynajmniej u mnie ;-)
 
DW no własnie nie założył mi karty powiedział ze jest przesądny i za tydzień jak już serduszko usłyszymy to wtedy założy, ale wpisał w kartę CIĄŻA KLINICZNA :-):-):-) i dla mnie jest to juz znak ze dzidziula dobrze sie rozwija. I wiesz tak byłam przejeta widokiem dzidziusia ze nie spytałam jakiej wielkosci jest pęcherzyk, ale wyrażnie widać ze sie powiększył i widać ciałko żółte dr. dokładnie mi to opisał i pokazałna ekranie wiec jest wiekszy.

Dani oj stresy sie nie skończyły one dopiero sie zaczynają, teraz to żyjemy od wizyty do wizyty, ale życzę Wam z całego serduszka abyście i Wy zaczęły zyć od wizyty do wizyty. Dani niestresuj sie tą weryfikacją pamietaj że jej wynik moze być jeszcze nieprawidłowy wiec patrz na estradiol, progesterona ale nie na betę - trzymam kciuki
 
Danii ja badałam dwa razy razy i dziewczyny mówiły że jest troszke za niski ale lekarz nie chciał nawet o tym słyszeć i dawke leku miałam taką samą i nie zwiększał, powiedział tylko ze przez leki on jest bardzo mocno zafałszowany, wiec mu zaufałam i jak na razie tfu tfu odpukać dzidzius rośnie. Teraz jak dawał mi skierowanie na badania dla cieżarnych to tez niezlecił ani progesteronu ani estradiolu, powiedział mi też że te weryfikacje to tylko wyciaganie kasy od pacjętek bo wyniki nie są prawdziwe a po za tym na duphastonu badanie nie wykryje. I do tego powiedział też ze 100 luteiny 3x 1 i 3x1 duphaston to i tak jest naprawdę bardzo duzo. Ja mogę poszukać jakie ja miałam wyniki jesli chcesz.
 
Dzięki dziewczyny, kochane jesteście!!! Idę w końcu na drzemkę bo po wybudzeniu nic nie spałam z tych emocji!

Kasik, skoro Ty kciuki trzymałaś pod prysznicem to ja kciuki będę trzymać za Ciebie nawet we śnie :-) Daj znaka jak u Ciebie, jakie są Twoje odczucia no i jak po akuku ;-)
 
reklama
Madzia, dzięki za info, zdziwiłam się tylko po ja biorę 200 luteiny 3x4table, plus estradiol, ale jakoś dziwnie bo dopochwowo

Smerfeta, Ty odpoczywaj teraz i szykuj łóżeczko dla swoich maluszków, co by im wygodnie było jak juz je dostaniesz.

Kasik, czekamy na wieśći z niecierpliwością.
 
Do góry