ema51
Fanka BB :)
hej może mnie troszkę uspokoicie...
bo z tej hiperki i odroczonego transferu nabawię się hipohondrii...
powiedzcie proszę, że mam szansę uniknąć najgorszego - ogólnie brzuch nie boli - czasami delikatnie zakłuje i niby doktorek się wyraził że już od niedzieli będzie lepiej, a ja tu sobie mam nadzieję że wkręcam że mi się brzuch zwiększa i że będzie źle... ale czy to nie jest tak że jak już przestaje boleć to powinno być na dobrej drodze... wyjeżdżam na weekend do męża;-) i się boję że tam mnie pogorszenie dopadnie...
liczę na uspokojenie ale proszę o szczere opinie...
a potem dam znać jak moje zarodeczki bo będę dzwonić do embriologów koło 10
miłego dnia wszystkim
bo z tej hiperki i odroczonego transferu nabawię się hipohondrii...
powiedzcie proszę, że mam szansę uniknąć najgorszego - ogólnie brzuch nie boli - czasami delikatnie zakłuje i niby doktorek się wyraził że już od niedzieli będzie lepiej, a ja tu sobie mam nadzieję że wkręcam że mi się brzuch zwiększa i że będzie źle... ale czy to nie jest tak że jak już przestaje boleć to powinno być na dobrej drodze... wyjeżdżam na weekend do męża;-) i się boję że tam mnie pogorszenie dopadnie...
liczę na uspokojenie ale proszę o szczere opinie...
a potem dam znać jak moje zarodeczki bo będę dzwonić do embriologów koło 10
miłego dnia wszystkim