reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

reklama
Cześć dziewczyny :) Jakiś czas temu pisałam tutaj, że czytam Was co jakiś czas bo temat jest mi bliski. Nasz termin na in vitro miał być w lipcu. Okazał się, że można go przyspieszyć nawet na grudzień. Jednak życie lubi zaskakiwać. W maju okazało się, że 6 prób stymulacji nie zaowocowało. Cały czas byliśmy przekonani, że to moje PCOS i nagle okazało się, że mąż ma bardzo słabe nasienie. Potem kolejno operacja żylaków, dieta, zmiana trybu życiu i zgłosiliśmy się do programu, gdyż diagnoza była taka, że z takimi wynikami tylko in vitro. I tak mieliśmy czekać na zabieg do lipca 2014. Kiedy zadzwonili z kliniki, że możemy przyspieszyć procedurę odebrałam nowe wyniki badań męża. Dużo lepsze, prawie w normie 14 mln plemników. Poprosiłam lekarza o jeszcze jedną "naturalną szanse". Stymulacja Lametta okazała się trafiona, ponieważ na CLO nie reagowałam w poprzednich cyklach. Teraz wyhodowałam dwa dojrzałe pęcherzyki, były starania, dzisiaj okazało się, że oba pękły po ovitrelle. I czekam cierpliwie dwa tygodnie....Tylko tak cały czas myślę, czy jak się nie uda to decydować się już na program, czy czekać do lipca i jeszcze próbować normalnie...??? :)
Poza tym widzę, że są wśród nas nowe szczęśliwe mamusie. GRATULUJE i za wszystkie trzymam mocno kciuki :) UDA NAM SIE :)
 
Witam was kochane :-D
Wczoraj zauważyłam u siebie takie jasno-beżowe plamienie mam nadzieję,że to nic złego tylko to było plamienie implantacyjne.A dziś rano strasznie mnie podbrzusze tak ciaglo
 
Hejka!
Kasik, ja weszłam tu Forum embriologiczne nOvum - novum, kliknęłam na ZADAJ PYTANIE i odznaczyłam tam zgodę na publikację pytania. Po dwóch dniach miałam odpowiedź
A dziś znalazłam tam fajną odpowiedź na pytanie "Czy mogę wspomóc jakoś stymulację odżywianiem, suplementacją lub może poprzez ruch? " Lista pytań - novum Tylko tak się trochę zastanawiam, czy nie ma w tym wszystkim przesady w pewnych momentach, np w zdaniu "
nawet ilość alkoholu zawarta w lampce czerwonego wina, często uznawanego za dozwolone, może nie sprzyjać płodności zarówno kobiet, jak i mężczyzn"... chyba że my "problemowe kobitki" faktycznie musimy na to wszystko mega uważać :confused::baffled:
 
Cześć dziewczyny,

cały czas was podczytuję (niestety mam utrudniony dostęp do kompa więc rzadziej wpadam) - gratuluję wszystkim zaciążonym i mocno trzymam kciuki za wszystkie niedługo testujące :tak:

U mnie jak zawsze pod górkę - mam już 42dc i @ brak (pomimo że brałam Duphaston) więc nie mogę umówić się na wizytę i wyznaczenie transferu :wściekła/y: zaczynam się martwić że wszytko wypadnie mi w Święta a nie wiem czy i jak Gameta pracuje w tym czasie ale zakładam że 1-2 dzień pewnie mają zamknięte. Ehhh - zawsze coś :-(


Pozdrawiam Was weekendowo!
 
reklama
Witajcie,
W piątek byliśmy na spotkaniu z doktorkiem. Okazało się dzięki Bogu, że w środeczku wszystko jest w stanie idealnym i możemy zaczynać.
Niestety nie będzie to taka szybka akcja jak poprzednio. Biorąc pod uwagę to iż poprzednio przy dużych dawkach gonalu miałam mało komórek (" tylko" 7) w tym tylko 4 dojrzałe doktorek stwierdził że tym razem polecimy długim protokołem.
Czekam teraz z niecierpliwością na @. Od 1 dc antykoncepcja - > 19 dc dokładam Gonapetyl ( 18ampułek) w miedzy czasie w 15-18dc usg. Jak wszystko będzie ok. lecimy ze stymulacją.
Trochę czekania przed nami , ale mam nadzieję że zostanie nam to wynagrodzone wysoką betą :)
 
Do góry