Motylkowa!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2022
- Postów
- 2 142
W tym wieku badanie zarodków moim zdaniem jest konieczne. Nie ma sensu faszerować się sterydami nie wiedząc czy zarodek jest prawidłowy. A niestety kolo 40 to jest większe prawdopodobieństwo że zarodki będą nieprawidłowe niż prawidłowehej dziewczyny dzisiaj chyba musze sie poradzic bo zaczynam tracic nadzieje
mam 39 lat a moj facet 40 straralismy sie rok naturalnie i nic ja w trakcie przebadana wzdluz i w szerz i nic nie było niepokojacego badania wszystkie w normie amh 0,9 raz miałam złą cytologie Po moim gadaniu i bezsilności namówiłam mojego faceta na badanie spermy okazało sie że kwalifikujemy sie tylko do in vitro wiec szybko zaczelismy procedure pierwsza Było 15 pęcherzyków a finalnie 5 blastków Obecnie jestem po 4 transferze (miałam w sobotę) dzisiaj zrobiłam test i biało Trzy pierwsze transfery nieudane beta nawet nie drgnęła potem miałam histeroskopie wycieli malego polipa i zrobili biopsje endometrium w ktorej nic nie wyszlo Wiec zrobilismy czwarty transfer i w poniedziałek zrobie bete chociaz juz domyslam sie wyniku. Zaczynam tracic nadzieje został nam ostatni zamrożony blastek. I najgorsze że nie wiem co nie gra
Dajcie znac jakie badania immuno byście robiły (jakie mi a jakie moj facet)
Nie badalismy zarodkow bo moja klinika nie badada i nie robi immuno dlatego zastanawiam sie czy przeniesc sie do innej kliniki czy badac immuno?
Trace nadzieje nie wiem czy to wiek i moje jajeczka sa za stare czy cos innego wplywa że blastki sie nie zagniezdzają ?
Poza tym prawie cały czas mam te same leki zaczełam od duphaston, cyclogest, clexane potem dodali mi encorton i raz miałam zastrzyk chyba 2h po transferze jesli dobrze pamietam
Moze znacie magiczny sposób zeby zaskoczyło