reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

Angella, AMH musi być świeżynka. Badanie nie może być starsze, niż 3 miesiące. Podobno. Chociaż o ważności badania nie na ani słowa w regulaminie.
 
reklama
Agusiapiela...tak jak GizaS Ci mówi...
ja tak miałam...
leki dostawałam co 3-4dni.
też miałam krótki protokół.
stymulacja od 2 do 12dc(za drugim razem do 14dc)
przychodziłam do doktora..robiłam estradiol,lh i progesteron..czekałam na wynik i szłam do lekarza...tam na usg lekarz patrzył ile pęcholi ..sprawdzał wyniki..i dobierał dawkę leków na następne dwa dni..za dwa dni znów na badania..znów podgladanie..i znów dawka leków...


GizaS - ja tez miałam pecha...i myslę ze nadal go mamy-bo nasza klinika to jakoś tak nie należy do lepiej zorganizowanych...

ale wiem ze zabrac dofinansowania nie zabiorą.jedyne mogą nałozyc karę na klinikę.

GizaS..trzymaj się:*

dla reszty dziewczyn tez przesyłam zaciśnięte kciuki...
i słoneczne pozdrowienia.
 
Smerfeta masz rację, badanie AMH musi być świeżynka (ja robiłam specjalnie na wizytę więc było ok). Większość badań ma ważność 3 m-cy ale cytologia np. może być z kilku m-cy bo mnie doktor pytał czy robiłam cyt. w tym roku (niestety miałam tylko z zeszłego roku z lipca i się nie nadawało).
 
Angella, cytologia ważna jest rok czasu.
Ale przed procedura warto zawsze powtórzyć, żeby nie było takiej niespodzianki i niepotrzebnych nerwów, jak u mnie.
 
Właśnie przeczytałam co napisała blueskye odnośnie częstych (co 2 dni) wizyt podczas stymulacji i się podłamałam. Ja mam do Gdyni ponad 200 km. więc nie wiem jak uda mi się zorganizować to logistycznie, a do tego dojdą zwolnienia z pracy (już widzę minę mojej Szefowej) :-(
 
Smerfeta, miałam sobie własnie zrobić cytologię, ale stwierdziłam, że skoro już tyle wydałam na te wszystkie badania, to niech chociaż na cytologii zaoszczędzę ;-) Dr powiedział, że na następnej wizycie zrobimy cytologię (cytologia jest refundowana chyba?)
 
to nie jest prawda z tą waznoscią AMH!
AMH moze byc sprzed roku.
świezynka musi być FSH,cytologia i badanie nasienia.
cała wirusologia również wazna 3miesiace.ale AMH nie.

Agnella..nie wiem jak bedzie u Ciebie..ja w Opolu byłam 3 razy na monitoringu-czyli wychodziło co 3 dni.
w Bytomiu co 2dni musiałam być.

moze idz na chorobowe na ten czas?

jesli chodzi o cytologię-to do programu musisz mieć...na nfz się czeka...przynajmniej u nas...

jesli Twój doktor ma podpisaną umowę z nfz to być moze cytologię będziesz miała na nfz...ale jesli nie ma umowy to jest odpłatna.
 
Ostatnia edycja:
Blueskey to ja już nie wiem sama jak to jest, ode mnie wymagano aby AMH nie było starsze niż sprzed 3 m-cy, natomiast cytologia mogła być sprzed pół roku wstecz. Najlepiej pytać bezpośrednio tam gdzie się leczymy bo z tego co widzę, zależy to od kliniki i od lekarza prowadzącego.
 
reklama
Blueskye, ja przez "nieważne" AMH prawie się do programu nie dostałam.
Czekam teraz na wynik i mam nadzieję, że mnie jednak zakwalifikują. Poprzednio badałam sobie rezerwę we wrześniu, więc jeszcze rok nie minął.
 
Do góry