Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[Gabiś]

Witajcie,

ja tylko chciałam się podzielić informacją dla starających się z Bydgoszczy, że wczoraj radni podjęli uchwałę o dofinansowaniu do in vitro.

Pozdrawiam

 

[Hess]

Dziś z telefonu piszę.

Jutro trzymamy kciuki za anika11 i Hess!!

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[anika11]

Hess, jak tam? już po wizycie?

u mnie ktg ok, większe ruchy niż poprzednio i większa aktywność macicy

WRZESIEŃ Hess, ogarniasz to? bo ja nie

Kaiina, jak u CIebie? jak się czujecie? Mała dobije do pięknej wagi, zobaczysz

 

[Hess]

anika11 - no to super, czyli póki co idziesz wg planu z kalendarza? Ja mam wizytę na 14:20, więc jeszcze chwila
Szok, już wrzesień, a ja jakoś tego w ogóle nie czuję

 

[anika11]

Tak, Hess, kolejne ktg 8.09 (pozniej 15.09) , czyli będę się z Tobą telepatycznie łączyć,bo Ty już pewnie na porodówce będziesz

 

[Hess]

Hehe, no zobaczymy. Mam nadzieję, że samo się wszystko zacznie i nie będę musiała się bujać po szpitalu.

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Hess]

U lekarki wszystko ok. Po macanku stwierdziła, że Małemu na świat się nie śpieszy, ale to może zmienić się z dnia na dzień. Szyjka twarda i zamknięta, nieco krótsza. Po wielkości brzucha szacuje, że Mały ok 3,5 kg będzie miał, no chyba, że mam dużo wód . Tętno 120/min, więc mam nie kłaść się już na plecach. I tyle
Teraz pozostaje tylko czekać

 

[iga2421]

Hej. Ja jestem zła po wczorajszej wizycie.
Crio mam przesunięte o jeden cykl i to z własnej głupoty.
Siostra odbierała mi wyniki posiewów i ja myślałam że oba posiewy (z pochwy i z szyjki) sa wydrukowane na jednej kartce i jak byłam ostatnio na wizycie to okazało się że nie i teraz dowiozłam ten posiew z szyjki a tam wyszło mi że coś mam i muszę brać antybiotyk i globulki dp.
A gdybym miała ten wynik 2 tyg temu to pewnie zdążyliby mnie wyleczyć.
Nigdy wiecej nie poproszę kogoś o odbieranie wyników a po drugie sama powinnam to dokładnie przeczytać.
Ach... Szkoda słów.

Ale jeśli uda się podejść do transferu w październiku to będzie transfer w tym samym miesiącu co za pierwszym razem z Antosiem

 

[iga2421]

Hess, Anika cieszę się że u was wszystko dobrze. Już niedługo będziemy mieć kolejne forumowe dzieciaczki

Hess ja w 39tc też miałam długą szyjkę i lekarka powiedziała mi że mogłabym w tej ciąży chodzić jeszcze ze 3 lata

 

[Hess]

iga2421 - a to pech! Ale pamiętaj, że co się odwlecze to nie uciecze. Oby to był dobry znak z tym październikiem
Mnie lekarka nie wróżyła 3 lat, za to dodała, że czasem jest tak, że dziś nic, a jutro np. 1 skurcz i lecimy

Z tymi posiewami to też tak miałam. Sama byłam nadgorliwa, zrobiłam sobie, wyszły bakterie. No to mnie przeleczyli. Powtórzyłam, znowu jakieś bakterie. Znowu mnie antybiotykiem nafaszerowali. Znowu powtórzyłam i znowu coś......to stwierdzili, że w sumie to nic takiego, zrobią transfer pod osłoną antybiotyku. A te moje jedyne crio odwlekło się wtedy 3 miesiące.