Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[anika11]

Jednak rezygnujemy
Niech inni mają szansę
Bernadet Ka przykro mi
Ale nadal jestem z Wami i trzymam kciuki za was

Szkoda bardzo, ale rozumiem, ze to decyzja, która przemysleliscie i jedyna możliwa dp podjęcia. Życzę dużo dobrego!

Ilka, kciuki za Ciebie!

 

[bernadettafolwarska]

Kwiatuszek ja ciebie dokładnie rozumiem sama jestem teraz w podobnej sytuacji decyzja i jej brak a czas ucieka :-(
Dostałam dziś @ i choć nawet wczoraj przez myśl mi przeszło że jeśli nie przyjdzie do poniedziałku to pojadę powtórzyć betę a tu rano niespodzianka :-(
Mąż wczoraj zobaczył kartkę na której spisałam kliniki w których są jeszcze miejsca spytał co to a kiedy mu odpowiedziałam burknol coś pod nosem i to było tyle za tem i ja chyba skończę swoją przygodę z in vitro :-( jak to się mówi nie chcę ale muszę :-( jeszcze z tydzień a potem wszystko stracone bo w 20 dc powinnam się stawać na pierwszej wizycie.

 

[kaiiina]

Kwiatuszek przykro mi:** trzymaj się dzielnie...
Bernadet może daj mu z parę dni niech wszystko sobie przemysli .. I porozmawiajcie ze sobą...
Ilka kciuki za Ciebie i twoje jajka)widzę ze przyjemnie spędziliście niedziele ja swojego też muszę trochę ruszyć bo z niego taki len ze masakra, to juz jest 2 tego filmu??? Kurcze musimy się wybrać bo 1byla rewelacyjna płakałam jak pieron)

Dziewczyny od wczoraj masakrycznie boli
mnie głowa i krew z nosa cieknie... to jest normalne???

 

[anika11]

Bernadetta, mam nadzieję, że Twój mąż jeszcze to przemyśli. a gdyby jednak nie zmienił zdania, to niech z TObą porozmawia i otwarcie powie dlaczego. to nie są łatwe decyzje, ale muszą byc wspolne. ściskam Cię!!

Kaiina, pijesz dużo wody? pewnie jakaś migrena się przypałętała :/

 

[Madziula_87]

Ilka za jajeczka kciuki
Kaiiinko krew z nosa u mnie też się puszczała, ale jak Acard brałam! teraz jest ok ...ale głowa przy tym bolała, może i z ciśnieniem coś było :/
Kwiatuszek, Bernadet tulam Was mocno :*

 

[bernadettafolwarska]

Dziewczyny czy któraś z was jest z Krakowa i leczy się może w tym Artvimed ?

 

[Hess]

Dziewczyny czy któraś z was jest z Krakowa i leczy się może w tym Artvimed ?

Ja nie jestem, ale jeśli tu nie znajdziesz nikogo, to zapytaj w wątku Kto po in vitro, tam na pewno ktoś się znajdzie .

 

[bernadettafolwarska]

Dzięki Hess już pytałam jest podobno jedna ale na razie zero odezwu a ja szykuje się na wieczór chcę pogadać z moim co o tym sądzi mam dość naburmuszonej miny trudno co zdecyduje to będzie ale chcę wiedzieć na czym stoję bo jeśli się zgodzi to trzeba zacząć działać mam na myśli papiery bo na decyzje przeniesienia czeka się około tygodnia a za jakieś 19 dni bo w 20 dc pierwsza wizyta i na niej musi już być cała dokumentacja z badaniami większość jeszcze się nada bo pół roku ważne ale np. cytologie muszę zrobić bo teraz miałam już taką naciagana.

 

[kaiiina]

Anika pije co najmiej 2ldziennie niegazowanej wody(nie licząc herbat soków zup) chyba tylko taki jeden dzień mnie ciulowy złapał juz jest ok.
Dzięki kochane
Bernadet Powodzenia życzę
Ilka i jak po wizycie???

 

[ilka_a]

Dzięki dziewczyny za kciuki [emoji4] u mnie jest 7 jajcow od 21mm do 23 mm jest szansa ze moze dojdą jeszcze 4, bo mają po 15,16mm , punkcja w środę na 11 i w poniedziałek transfer jesli wszystko bedzie ok i beda zarodki ( niedopuszczanie innej myśli [emoji6])
Dziewczyny a powiedzcie mi do czego służy piroxicam ,bo pierwszy raz mam z tym doczynienia [emoji848]?