reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

mimozama, porozmawiaj z lekarzem o tym. Rok na pewno możecie poczekać i nie będziesz musiała robić dodatkowych badań. Program jest do 2016r. (nie wiem tylko czy do lipca, czy do końca roku )i do jego zakończenia chyba trzeba wykorzystać 3 stymulacje - tak ja rozumuję. Po końcowym terminie nie będziesz mogła podejść do refundowanego programu - chybaże go przedłużą. Nie wiem jak z refundacją leków, bo może będą już cały czas refundowane. Ale jeśli chcecie czekać 3 lata, to niestety tylko podejście prywatne Wam zostanie. Porozmawiajcie najlepiej z lekarzem. Na pewno macie dylemat. Mam nadzieję, że Wasza sytuacja na tyle się unormuje, że będziecie mogli poczekać tylko rok i wrócicie z nowymi siłami do walki :tak:

Anuszka, Ty nawet nie myśl o Invikcie. Już Genna Ci mówiła. Gdybym ja miała wybór i była w Warszawie, to nie zastanawiałabym się i poszłabym od razu do Novum.

Smerfeta, niestety pokarm z olejem nie wchodzi w grę, nawet z przyprawami:)
Infinity, jakbyś mogła jeszcze raz powiedzieć jakiego masła do ciała używasz. Chciałabym coś kupić, a te wszystkie balsamy to są jednakowe. Nie wiem co kupić i zastanawiam się nad masłem.
 
reklama
Hania tak bardzo boli, że nie możesz spać? Kurcze, to niedobrze :-( Jesteś pewnie wymęczona i psychicznie i fizycznie. Ja przez sam stres wizyt w toalecie i sprawdzanie czy plamię czy nie jestem wykończona a Ciebie dodatkowo jeszcze męczy ból, współczuję. Oby jak najszybciej przeszło. Nospa nie pomaga?

Mimozama tak jak piszą dziewczyny nikt nie może Cię zmusić do kolejnego podejścia w rządówce, musisz tylko zdążyć do końca programu. Niestety wyniki będziesz musiała powtarzać ale nie wszystkie. Ja powtarzałam wirusologię i badania dla anestetezjologa ale wszystko za free w programie. Wiem, że w niektórych klinikach jednak biorą kasę za badania dla anestezjologa.

Byłam dzisiaj w Invikcie na pobraniu krwi na subpopulacje limfocytów na poniedziałkową wizytę u immunologa. Miałam też dzisiaj termin pobrania krwi na mutacje w genie w kierunku raka, na nfz więc czekałam miesiąc, teraz 2 tygodnie oczekiwania na wyniki. Mam nadzieję, że będą ok. Pierwszy raz od czasu krwawienia wybrałam się w tak długą podróż (120 km w jedną stronę), bałam się jednak chodzić po sklepach, zaszłam tylko do Rossmana i zajechaliśmy z M do Makro zrobić zaopatrzenie do firmy. Co chwilę biegałam do toalety bo lutka mi wypływała i bałam się, że krwawię lub plamię ale (odpukać) dzisiaj jest ok. Jestem tylko trochę zmęczona.

Anulla tu masz link do fajnego porównania kremów dla kobiet w ciąży. Ja kupuję ten z Rossmanna, jest tani i polecany:
Sroka o....: Kosmetyki na rozstępy
 
Ostatnia edycja:
Kasik dziękuję za linka:) Ja się obawiam jechać w poniedziałek żebym nie plamiła. 400km jechać to trochę daleko. A po tygodniu wizyta serduszkowa - też tyle km. Tak myślę, czy potem na badania prenatalne nie pójdę u siebie.
 
Anulla jeżeli u Ciebie robią prenatalne na nfz to pewnie, że musisz jechać do Invicty. W Elblągu niestety nie robią więc ja muszę jechać. Ja u swojego doktorka mam robić połówkowe, powiedział, że tak samo on to zrobi jak i w Invikcie ale prenatalnych nie robi. W poniedziałek będziemy razem biegały do toalety sprawdzać czy nie plamimy ;-):-D

Genna nie wiedziałam, że to tak się liczy, myślałam, że jak 10 tc i 1 dzień to 10 tydzień :zawstydzona/y: U mnie i tak to jest zawyżone o conajmniej tydzień ;-)
 
Ostatnia edycja:
Kasik wczoraj przeczytałam informację w szpitalu, że robią prenatalne na nfz tylko ze skierowaniem - to normalne. Więc mam nadzieję, że z kliniki dostanę skierowanie. Tylko mam nadzieję, że u mnie przyjmą skierowanie z kliniki, bo to różnie bywa - tak jak rzekomo recepta była źle wystawiona, ale w Gdańsku nie było problemu z wykupieniem :crazy:. Coś konkretnego musi być napisane na skierowaniu? Czy powinnam u siebie się dopytać jakby co?
Zamierzasz przyjechać w poniedziałek wcześniej?
 
Kasik Na stronie badań prenatalnych NFZ znalazłam info o badaniach w naszych województwie (może będziesz chciała skorzystać w Elblągu)

REALIZATORZY PROGRAMU BADAŃ PRENATALNYCH



  • Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Olsztynie
    Olsztyn, Żołnierska 18
    Telefon 89-53-86-366
  • Mater Pro Vita Centrum Profilaktyki Zdrowia Pasieczny Spółka Partnerska Lekarzy
    Elbląg, Bema 42
    Telefon 55-64-39-839
 
Anulla obecnie mam akurat masło shea z Biochemii Urody. Trzeba mieć tylko na uwadze to o czym kiedyś pisałam polecając Wam kosmetyki naturalne - masło jest dość tłuste i ma półstałą konsystencję - trzeba trochę wziąć i rozgrzać w rękach a następnie nanieść na ciało - wymaga więc chwili 'pracy'. Zapachu praktycznie nie ma i raczej nadaje się na noc z uwagi na swoje właściwości (nie da się go wsmarować tak aby wchłonęło się całkowicie - potrzebuje do tego kilku godzin). Przewagę ma jednak wg. mnie ogromną: 1) jest 100% naturalne 2) u mnie nic tak nie nawilża skóry - ani olejki ani oliwka ani inne cudowne balsamy dla ciężarówek ;-) - to nawilżenie czuję nawet kolejnego dnia, pomimo umycia się :tak:

Używam też balsamu dla ciężarówek z Rossmanna - skład ma super, cena też (jak zresztą cała ta seria) tylko jakoś jego nawilżenie przestało mi wystarczać - jako zwykły balsam do całego ciała się sprawdza ale na strategiczne partie typu brzuch, piersi w dalszym okresie ciąży wg. mnie nawilża zedcydowanie za mało.

Mam też olejek Eveline 8w1 (taki sam jak Bio-oil) ale go nie polecam - mam z 3 miesiące i na początku byłam bardzo zadowolona bo ma lepszy skład niż np. oliwka Johnson (nie kupujcie jej przypadkiem - straszny skład :crazy:) i lepiej się wchłaniał ale niestety zmienił się zapach pomimo że na opakowaniu jest napisane że ma 6 miesięcy trwałości od otwarcia :-(

Ostatnio zakupiłam również oliwkę Hipp - właśnie pod wpływem bloga Sroki który link już dostałaś i jest bardzo fajna - minus tylko taki że jak to oliwka długo się wchłania i masło w sumie mniej 'brudzi' ubrania i mniej się klei więc jest u mnie na 1 miejscu.
Generalnie staram się też stosować więcej niż jeden kosmetyk aby skóra się nie przyzwyczaiła i wybrała sobie z każdego co tam potrzebuje ;-)

Ufff to chyba wszytko :-)
 
Infinity - ja ostatnio używałam olejku bio-oil i mi pasował, ale przeczytałam, że można go używać od 3 trymestru ciąży, więc narazie odstawiłam i teraz muszę coś innego kupić.
No i chyba pora kupić witaminy. Tylko muszę przemyśleć jakie - czy ten Natal, czy te co mi kiedyś pisałaś Matruelle.... nie pamiętam nazwy - mam gdzieś zapisane - te co sama łykasz :)
 
reklama
Anulla ja pytałam na początku ciąży lekarza o kosmetyki które nie są teoretycznie typowo dla ciężarówek i powiedział żeby nie dać się zwariować i uważać w 1 trymestrze a później nie ma większych przeciwwskazań (poza jakimiś kwasami, retinolem i innymi spesjalistycznymi chemikaliami ;-)- wiadomo).

Witaminki łykam niezmiennie Pharmaton Matruelle. Ja poza składem (a przestudiowałam swojego czasu chyba wszystkie preparaty ciążowe - serio :-D) brałam pod uwagę postać tabletki bo wstyd mówić ale np. miałam kiedyś Prenatal i nie mogłam przełknąć tej wielkiej i suchej tabletki - stawała mi kołkiem w gardle :-p Matruelle ma lekko miękką żelową otoczkę i opływowy kształt ;-) No i zależało mi na kwasach - są nie w każdej tabletce witaminowej lub są w małej ilości a łykać dwóch nie chciałam i płacić za dwa preparaty również ...
 
Do góry