reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

Kasik, ciekawa jestem jak już duży Twój maluszek jest. A powiedz mi masz mdłosci albo kłaczki ? Bo ja mam mdłosci i tak śmiesznie bo po śniadaniu, po obiedzie i przed snem. Ale narazie bez kłaczków.
 
reklama
Kasik relaksuj sie :) masz ciszę spokój wiem ze martwisz sie ale z tym nie jesteś sama :) ja martwię sie o bete poniedzialkowa plamien nie mam ale boje sie każdego bólu brzucha. Olusia odezwij sie co u Was :) moja dobra wróżko-kotuska trzymaj kciuki w poniedziałek. Ja dzis poleguję i wykorzystuje domowników :)
 
Czekam pod gabinetem usg. Pani doktor na obchodzie kazala przyjsc za 5 minut, minelo juz 20 a ona chyba o mnie zapomniala :(

Kotuska nie mam ani mdlosci ani klaczkow, czasami tylko cos mnie zakluje i nic wiecej. Dlatego tak bardzo sie martwie czy moj kropus tam jeszcze w ogole jest :(
 
Tak jak przypuszczałam pani doktor zapomniała o mnie :wściekła/y: Musiałam po nią iść ale byla miła i przeprosiła. Nie mogła znaleźć zarodka więc stresa mi zafundowała. Jest i serduszko bije, nawet włączyła mi więc pierwszy raz usłyszałam :-) Wydrukowała i dała na pamiątkę :tak: Z usg wynika 6 tydzień i 6 dzień. Niestety na koniec mnie trochę podłamała bo na moje pytanie jaka mogła być przyczyna krwawienia powiedziała, że przyczyn może być wiele a jedną z nich nieprawidłowy zarodek ale na tym etapie nie można tego stwierdzić. Szkoda, że akurat tą przyczynę mi przytoczyła ale liczę, że to jednak nie to a przestrzeń. I tej wersji będę się trzymać :tak::-) Zarodek ma 88 mm a akcja serca 183 więc chyba dobrze. Za 20 minut przyjedzie M więc będę miała do kogo gębę otworzyć bo zdziczeję tutaj sama ;-):-D I koleżanka też się zapowiedziała i brat więc pewnie wszyscy przyjdą na raz, dobrze, że sama jestem na sali bo taki tłum mógłby komuś przeszkadzać.
 
Hejcia dziewczyny...:-)


Kotuska
1 moje USG w szpitalu to : na USG 2 zarodki z serduszkami, jeden zarodek mial 0,42 cm a drugi 0,46 cm, oraz krwiak z ktorego prawdopodobnie poleciala krew

Natomiast 2 USG ze srody - jeden zarodek mial 0,60 a drugi mial 0,68 cm - serduszka ladnie bily, 1 bilo 155 a drugie 163 wiec mysle ze chyba dobrze...

3 USG mam miec robione prawdopodobnie jutro albo w poniedzialek.. a powiedzcie mi jak to sie liczy czyli 0,42 cm to jest 42mm ?

Myslicie ze dobrze rosna moje kropki? czy nie za wolno? a moze przez te plamienia tak wolniej... ? hmmm mam metlik w glowie...

I dzis znow mialam 3 razy klaczki... ech... mdlosci pelna para... brzuch pobolewa, biust bardzo wrazliwy i powiekszyl sie...:-(

Kasik gratuluje - 88mm szczescia :tak:
 
Mimozama, kciuki za twoje maleństwa &&&&&

Kasik, to maleństwo rośnie ślicznie i usłyszałaś ten cudny dźwięk serduszka ;)
Odpoczywaj sobie bo masz warunki prawie ja na wczasach ;) Wolna przestrzeń się wchłonie i ledwo się spostrzeżesz a będziesz na półmetku :)

Olusia, twoje kruszynki też rosną i oby ten krwiak szybko się wchłonął. Nie zamartwiaj się będzie dobrze.

Miłej nocki ;)
 
reklama
kasik super że usłyszałaś serduszko to najważniejsze pani doktor mogła sobie darować przyczynę bo my tu wszystkie myślimy że to od tej przestrzeni i nic po za tym:tak: niepotrzebnie cię martwi będzie dobrze musi nie może być inaczej;-):-)
Olusia bardzo fajnie że rosną twoje pociechy trzymam kciuki:-)
Natanka jak tam jesteś to odpisz mi jaką miałaś podaną blacystę:)
 
Do góry