Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[kasik36]

Genna nie denerwuj się to na pewno pomyłka, skoro podpisywałaś, że oddajecie do adopcji to zwykły błąd księgowej. Stres nie służy Twojemu obcemu. W poniedziałek na spokojnie zadzwoń do kliniki albo nawet lepiej napisz do nich maila jeżeli masz kopię tych dokumentów to załącz i po kłopocie.

 

[Marikka]

Chcialabym sie przywitac . Wlasnie zostalismy zakwalifikowani do programu rzadowego w gdanskiej Invikcie. Mamy za soba HSG, szereg badan, "diagnoze" nieplodnosci idiopatycznej i 5 nieudanych inseminacji. Czekam na koniec tego cyklu i zaczynam przez 2 tygodnie brac antykoncepcje. Potem wizyta w sprawie ustalenia stymulacji. Troche sie tego wszystkiego boje ale nie moge i nie chce czekac kolejnych lat bezczynnie. Moge do Was dolaczyc?

 

[Magda_7891]

Marikka, witaj

 

[ewelina.br]

Genna a jak to jest z oddaniem do adopcji occytow ? Bo ja zamrozilam nadliczbowe 8 na swoj koszt . Oddaje sie je po prostu ?

 

[Kotuska83]

Marika witaj w naszej grupie.
Gena, w każdej klinice mają jakieś zamieszanie z papierami wiec spokojnie, bez nerwów.. to nie skarbówka.... ;-)

 

[ewelina.br]

Mmm czekamy na wieści

 

[Marikka]

Dzieki dziewczyny za mile przyjecie Moze Wy mi pomozecie roziwac watpliowsci. 18.07 mam termin miesiaczki i wraz z jej rozpoczeciem zaczac antyki i ostatni wziac 28.07 i wtedy ma tez sie rozpoczac krwawienie. Wizyta z ustawienim lekow na stymulacje jest 02.08 czyli bedzie to jakos 3-5 dzien nowego cyklu. Czy nie za pozno na rozpoczecie stymulacji? Poza tym w necie czytam i wszedzie pisza ze przy invitro antyki na wyciszenie jajnikow to conajmniej jedno opakowanie wiec min. 21dni. Chcialabym zapytac czy ktoras z was miala taki schemat przed ropoczeciem stymulacji. Staram sie ufac lekarzom ale moze to ja cos tym razem zle zrozumialam?

 

[ewelina.br]

Marikka ja przed startem bralam antyki zeby @ przyszla na czas bo u mnie nie bylo nigdy wiadomo kiedy . Wiec wszystko jest prawidlowo .

 

[KasiaMakaronik]

Kasik dzięki za info mam nadzieję że wszystkie będą ok badania i może nasz mrożaczek zostanie z nami

 

[genna]

Marika witaj w kupie raźniej
Ewelina nie każda klinika przyjmuje do adopcji pobyty jeżeli nie mamy na koncie urodzenia dziecka , poprzednia klinika nie chciała i zniszczylismy , co prawda tylko 2. Tym razem tez chcieliśmy zniszczyć , ale po punkcji nasz dr kazał nam sie zasyanowi nad oddaniem do adopcji, mieliśmy spotkanie z embriologiem, przeprowadził wywiad i takie tam i podpisaliśmy papiery o adopcje. Wie pewnie pani Ksiegowa nie odczytała wszystkich papierów i wystawiła rachunecEk