reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

Dawno mnie tu nie było ;). Kurcze jak ten czas leci juz jutro genna ma punkcje :happy:, a dopiero co zaczynala zastrzyki :laugh2:.
Infinity gratulacje kochana. Nie wiem jak innym dziewczynom,ale mi nie przeszkadzaja Twoje opowieści absolutnie, wrecz przeciwnie, mobilizuje mnie to do dzialania.
Bernadka i Agawaa zazdroszę wam spotkania ;).
A ja mam juz 16 dc i powolutku zblizam sie do kolejnego podejscia ;). Musze tylko powtorzyc morfologie i badania dla anestezjologa ;).
 
reklama
Smerfeta biopsję endo czyli jak ktoś woli scratching miałam w maju ubiegłego roku tuż przed akcją z torbielą zamiast pęcherzyków stymulacyjnych. Miałam pobrany materiał i dany do badania, nawet chciałam sprawdzić co mam napisane ale widocznie zapomniałam poprosić o ksero, natomiast dr powiedział że endo ma dobre parametry jak na dc.

Któraś z Was mówiła o całkowitym łyżeczkowaniu, brzmi to strasznie.... i nigdy o tym nie słyszałam, mój dr na pewno na to nie pójdzie:sorry2:a jaki jest tego koszt tak z ciekawości?

Genna ja też miałam akcje z progesteronem ale ja miałam max 1,4 a dzień przed podaniem ovitrele 1,1. Zbadałam też LH i było ok, czyli pęcherzyki nie zaczęły luteinizować, ale jak Tobie skoczyło ponad 2 to znacznie Ci to obniży szanse na ciążę więc dobrze jak będzie w przyszłym cyklu transfer. A w którym dniu będa ci mrozić maluszki?

Infinity śliczna kropeczka:-)absolutnie mi nie przeszkadzają zdjęcia Twojego bąbla, nawet sobie wyobrażam że ja tez takie kiedyś dolącze, natomiast jak będziesz psioczyć na ciąże lub pytać o wybór wózka itp to zrobię focha;-)
 
Dzień doberek :)
Dzisiaj spokojnie nikt nie ma żadnej wizyty?
Miłego dnia ;)
Ja dziś miałam.
Rzadko się odzywam ale to dlatego że cała radość ze mnie zeszła.
Podchodzę do tego bez entuzjazmu. Nie wiem co się ze mną dzieje.
Dziś na usg nic ciekawego nie było widać. W piątek oraz w poniedziałek kolejne wizyty oraz badania hormonów.

MAJ:

05.05.2014 anuszka wizyta usg przed crio
07.05.2014 Genna punkcja
08.05.2014 Agaawa podglądanko
08.05.2014 Bibi I weryfikacja
09.05.2014 Bernadka podglądanko
09.05.2014 anuszka wizyta usg przed crio
12.05.2014 Kasik wizyta u immunologa
12.05.2014 AniaM odbiór wyników genetycznych
12.05.2014 Bibi II weryfikacja
12.05.2014 anuszka wizyta usg przed crio
13.05.2014 Magda_7891 wysoka beta
15.05.2014 ema wizyta w klinice i USG
16.05.2014 Bibi III weryfikacja
16.05.2014 GizaS wizyta
19.05.2014 Heiza wizyta u immunologa
20.05.2014 AniaM spotkanie z maluszkami (może będzie wiadomo kto tam jest)
29.05.2014 Smerfeta wizyta u prof. Malinowskiego

CZERWIEC :

13.06.2014 Hania wizyta
 
Ostatnia edycja:
Infinity cudowny widok :tak::-) Jak dla mnie jesteś nadzieją (zwłaszcza, że dopiero za 4 razem Ci się udało) i na pewno nie przeszkadza mi to jak wrzucasz tutaj fotki swojego maleństwa. Tak jak pisze Gizas, nie pytaj tylko o wózki i tego typu rzeczy bo my się po prostu na tym nie znamy :-)

Wkurza mnie ten progesteron. W takim razie mi nie miało prawa się udać z progesteronem 2,04 2 dni przed punkcją? Ja swojemu doktorkowi nawet zwróciłam na to uwagę, zrobiłam progesteron sama, prywatnie 2 dni przed punkcją bo z rządówki miałam 4 dni przed punkcją z uwagi na przedłużenie stymulki o 2 dni. Doktorek twierdził, że to normalne, że w tym czasie progesteron rośnie:wściekła/y:
 
Infinity ja podobnie jak pozostałe dziewczyny nie mam nic przeciwko zdjęciom Twojego maleństwa :) wręcz przeciwnie...podobnie jak u innych jesteś dla mnie nadzieją, że może się udać.

Ostatnio rzadko się odzywam bo postanowiłam się wyciszyć i nie myśleć o zajściu w ciążę ale oczywiście jak zwykle fiksuję.
Coraz częściej myślę o pójściu do psychologa bo naprawdę, mimo nieudanego ICSI, cały czas robię sobie nadzieję, że może przez jakiś cud, przypadek czy cokolwiek, uda nam się zaciążyć naturalnie:( aktualnie mam pierwszy cykl po nieudanym ICSI. W połowie cyklu byłam u lekarza i miałam oczywiście ładny pęcherzyk owulacyjny, czyli owulacja była na pewno. Piersi zazwyczaj bolą mnie od połowy cyklu a dzisiaj już 25dc (przy cyklach 28dniowych) i piersi nie bolą, są tylko powiększone. Pewnie cykl mi się wydłuży ale ja już oczywiście fiksuję, że może skoro zawsze bolały, a teraz nie bolą to może to jakiś znak...aaaaaaaaa...nie wiem jak się wyzbyć myśli, że a nóż (widelec) jestem w ciąży!

Staram się Was czytać na bieżąco i kibicuję każdej z nas (was). Oby nasza walka nie poszła na marne i obyśmy dostały kiedyś naszą upragnioną nagrodę....:-)

Aha, ostatnio dowiedziałam się o ciąży w rodzinie u osoby, której lekarz powiedział, że nie ma na nią szans i żeby przynajmniej spróbowała starać się o dziecko, i co? po 5 miesiącach starań jest w ciąży...niby się cieszę ale wiecie jakie to uczucie...ehhh...pozdrawiam.
 
Hej!
Kasik zarzuć pytanie na novum z prośbą o podanie granicznego PRG. Wczoraj znalazłam tam info że jeśli PRG jest za wysoki to endometrium zaczyna się zmieniać już ku złuszczeniu a zatem nie jest w stanie przyjąć zarodka.

Gizas dla mnie łyżeczkowanie też brzmi strasznie, ale bardziej się zastanawiam czy nie powstaną po tym zrosty? :-/

Infinity jakoś tak fajnie dawkujesz nam info o swoim szczęściu, jest to miłe i nie razi. Na wątku o ivf dziewczyny w pewnym momencie przesadziły niestety. Co do zdjęcia to ja niestety nic nie widzę :-D

Miłego dnia dziewczyny!
 
No i jeszcze w temacie ciąży...my tutaj się zastanawiamy czy progesteron za wysoki czy za niski (kasik:)), czy badania genetyczne w porządku czy to czy tamto, działamy walczymy...a ludzie, którzy tak naprawdę nie chcą za bardzo dzieci i nie starają się specjalnie o dziecko tylko "jak będzie to będzie" to oczywiście zachodzą w ciążę....
Chciałabym czasem naprawdę wyzbyć się tych moich myśli i "wyluzować" ale w moim przypadku to chyba niemożliwe...co miesiąc kolejna nadzieja...

Miłego popołudnia Drużyno Rządowa:)hihi
 
Dziewczyny dziękuję :-) obiecuję nie narzekać i nie pytać o ciążowe sprawy - nawet by mi to do głowy nie przyszło.
Nie chce po prostu Was opuszczać a klimatu na ciężarówkach po IVF jakoś nie czuję, przynajmniej na razie ... Także obiecuję Wam kibicować i od czasu do czasu dam znać co u mnie :tak:

Trzymam za Was wszystkie kciuki :happy:
 
reklama
Smerfeta masz rację, już piszę na novum :tak::-)

Edit: napisałam na novun i na bocianie pytania odnośnie progesteronu. Na bocianie znalazłam taką odpowiedź: "Szanowna Pani
To ostatnio taki trend żeby nie robić transferu na wysokomi progesteronie ale nie zawsze jest to konieczne, nie ma jednoznacznych wytycznych
Jacek Szamatowicz"
 
Ostatnia edycja:
Do góry