AAggAA88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2016
- Postów
- 665
Tesciowie w ogóle mi nie przeszkadzają! Problemem jest ich córka. Ma z facetem mieszkanie 50km stad, ale wciąż tu siedzą, przyjeżdżają z dzieckiem...i dzięki niej non stop jest jakiś kwas. Czepia się - głównie swojego brata a mojego męża. Nigdy nie było w moim otoczeniu tak okropnej osoby jak ona.Z tesciami jak się mieszka ogólnie? Nie zawsze jest źle a czasem warto się pomęczyć, szczególnie jak zbieracie na własne.
Sama bym chciała swoje.. Moje obecne lub to na które byśmy się przenosili wziąść na kupno. Rozważamy. Wszystko zależy od przyszłych wydatków i różnicy w kwocie opłat.
Faktycznie wykończenie i to własnego, musi być ciężkie.. My nawet z tym remontowym mieliśmy ogromne problemy. Co do podłóg etc to Oki ale później wymienianie sypialni, jednak nie tak meble a ta półka juz nie pasuje i w rezultacie ciągle zmiany.
Aga jak Kasiulka swoje legowisko pokazywała to wrzucalam ta poduche. Wtedy się śmiałam ale tak zaczęłam się zastanawiać..
Cenowo rewelacja.
Little nam się nie sprawdził ten czerwony, bujaczek i krzesełko nie do spania na dłuższą metę..
Wiec kto wie, czy tego nie kupimy.
Morela bardzo fajne, podobne do naszego criba ale i kółka i wysokość dodatkową, wiec dużo lepsza miejscowa dla maluszka.
Jeszcze jak można kupić tanio akbo uzywke to rewelacja.
Co do mojzeszowych. U nas to są najtańsze łóżeczka a używki to i ze stojakiem za 10f albo taniej można dkstac.mowie tu k tych zwykłych, nie jakiś ekstra na kółkach czy koszach gigantach
Jedyna nadzieja to biznes który otwierają w miejscu nowego mieszkania.
Trzymajcie kciuki, żeby się wszystko jakoś ułożyło!
Dobre jest to, że 3 min ode mnie są moi rodzice i zawsze mam gdzie uciec!
Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom