reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy & wyprawka dla mam i fasolek

Nie wiem jak u was w hm ale pewnie też są wyprzedaże
Wczoraj kupiłam sobie spodnie ciążowe ze 130 na 20zł i spodenki jeansowe z 99 na 20 :)
W sumie zamiast 540zł wydałam 80;-)
Zastanawiam się cały czas jaki komplet kupić do łózeczka i nie wiem:confused2:
 
reklama
A ja dziś dostałam paczkę od chrzestnej po jej córeczce.... mówiła, że ma tego sporo, ale nie pomyślałam, że AŻ TYLE :p ponad 20 kg ubranek, kocyków, itp szok, po weekendzie czeka mnie dużo roboty znów pranie i prasowanie :szok::szok: ale ubranka super jakościowo, większość super firm, Gap, carters, gerber, i inne :-) będę musiała dokupić szafę albo coś przeorganizować, i do tego naszą modelkę trzeba będzie chyba z 5 razy dziennie przebierać, żeby zdążyła to wszystko ubrać :-D

Co do witamin, ja narazie się wstrzymałam, bo po porodzie kupię, mozna dostać receptę od pediatry na wit D i wtedy nie płaci się 100% tylko sporo mniej :)
 
położna laktacyjna nam w szkole rodzenia odradzała zakup laktatora. mówiła, że w takie rzeczy się powinno inwestować dopiero po urodzeniu dziecka, kiedy są problemy z karmieniem, bo tak to jest zbędny wydatek. mój tok myślenia dokładnie :)

ja do dokupienia jeszcze mam, jak się okazuje, jedną koszulę do karmienia, szlafrok, gaziki jałowe, wodę morską do nosa, jeden podkład wodoodporny na łóżeczko, szczotkę dla małego, majtki siateczkowe (bo mam 2 sztuki, niby wielorazowe, ale w razie czego wolę mieć na wymianę, przecież w szpitalu nie będę prania robić), witaminę D... niby wszystko mam, a się ciągle okazuje, że jednak nie mam /:

no i dziś w końcu zamówię wózek, bo czasu mało, a ja się guzdram...
 
No ja i tak planuje w drugim miesiącu wprowadzac karmienie mlekiem odciaganym (Rozmawiałam nawet dziś o tym z ta położną). Nie chce żeby dziecko w ogóle odrzuciło butelkę bo chce żeby mąż też docelowo chociaż raz dziennie (nad ranem albo w nocy) mógł bez problemu mnie wyręczyć. Położna radziła zacząć kolo 3 tyg, najpierw jakiś dwa razy w tygodniu no i oczywiście odpowiednią butelką).
 
Wit K do końca 3 miesiąca życia przy karmieniu piersią, a D to w sumie różnie mówią, czasem nawet do kilkunastu lat :p
"Eksperci zalecają, by – ze względu na duże niedobory – profilaktycznie podawać witaminę D nie tylko niemowlętom, lecz także dzieciom w wieku przedszkolnym i szkolnym. Powinni ją również przyjmować dorośli, w tym zwłaszcza kobiety w ciąży i karmiące."
 
kornelia dokładnei ja podaje mojemu 4-latkowi wit D w formie tranu Mollersa od września do końca maja a przedtem od początku do końca 1 roku życia ciągle ( a kończył 28 maja)
 
reklama
Do góry