reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zakupy / promocje / okazje

just - dzięki za cynk :-) zimowe mam czarne, brązowe i beżowe + sportowe więc myślę, że starczy... balerinek mi trzeba ale w jakiejś dobrej cenie rzecz jasna...
 
reklama
ma któras ochraniacz na fotel samochodowy? muszę jak najszybciej kupić bo nie mamy pokrowców a fotel już jest maksymalnie pociaprany :no: liczę na polecenie takiego który sie nie rozleci po 2 dniach :-)
 
Ostatnio była mowa o podwyżkach cen, o Biedronce... wczoraj udałam się do mojej Biedry w celu uzupełnienia zapasów mleka i pieluch, no i moja osiedlowa Biedroneczka też już podniosła ceny, Bebiko 3R poszło o 2zł w górę, a Dada o złotówkę.
 
Ostatnio była mowa o podwyżkach cen, o Biedronce... wczoraj udałam się do mojej Biedry w celu uzupełnienia zapasów mleka i pieluch, no i moja osiedlowa Biedroneczka też już podniosła ceny, Bebiko 3R poszło o 2zł w górę, a Dada o złotówkę.

poważnie rejestrujesz takie podwyżki???

to ja jakaś niekumata w tych sprawach, bo dla mnie przy cenie okolo 30 PLN podwyżka 1 PLN to nie jest znacząca.... :szok:
 
ja tez rejestruje takie podwyżki, niestety :( wczoraj bylam w biedronce i zauwazylam ze mleko podrozalo o 2zl, czas sie oduczac, bedziemy pic zwykle
 
wiolan dziewczyny ostatnio pisały, że zauważyły podwyżki produktów dla dzieci, a ja napisałam, że tego jeszcze nie odczułam, bo kupuję mleko i pieluchy w Biedronce, a tam ceny bez zmian, ale dziewczyny wyprowadziły mnie z błędu, że w Biedronce, też podrożały pieluchy o 2zł na paczce. Teraz jak byłam, to też zauważyłam, że mleko jest 2zł droższe, a pieluchy o 1zł.

No a przede wszystkim przy pensji 1000-1400zł/4 osoby (+ rodzinne) każda złotówka czy dwie na kilku opakowaniach jest odczuwalna. :zawstydzona/y:

Jak teraz porównałam będąc w rossmanie ich mleko 500g kosztuje 14,99 a Bebiko 500g w Biedronce obecnie zdrożało do 18,99. Niby co to jest 4zł, ale jak młody wcina około 1 opakowania na tydzień, więc na 4 w miesiącu, to jednak jest różnica 16zł, czyli jedno opakowanie więcej.

Zastanawiam się nad powrotem do mleka babydream, które stosowaliśmy przez prawie rok i było ok. U nas zwykłe mleko, jogurty i inne przetwory z mleka odpadają, bo młody ma rozwolnienie i wyskakuje mu czerwona, sucha i łuszcząca się plamka na brodzie, więc na razie musimy być na mm.
 
Ostatnia edycja:
no walsnie jak odwozilam dzieci to sobie przeanalizowałam, że ja jakoś nie rejestruje 1-2 złotowych podwyżek.. ale to ja zle robie, bo potem przy kasie nie place 200 PLN ale się mega dziwie bo rachunek mi wychodzi 300.... a niby nic nie ma w koszu...
ale tak 1 zł tu, jeden tam i w rezultacie mi na koniec miesiaca już nie starcza....
zaczynam się powoli przestawiać na oszczędzanie... bo przy takich galopujących cenach to będę patrzeć chocby na to co w domu zużywamy a co sie marnuje... bo jak robimy agacie 210 ml mleka a ona wypija mi 100, to bez sensu reszta do scieków leci....
i tak już zaczełam jedzenia robić jednostkowe zakupy a nie hurtem, tona wędlin.. a z czego 1/10 się zjada, reszta na śmietnik.. masakra.....:szok::szok::szok:
 
reklama
wiolan, masz rację, często jest tak, że kupuje się na zapas i dużo wyrzuca..... ALE! przy poprzednim trybie dnia, kiedy oboje pracowaliśmy, robiliśmy 2-3 razy mega zakupy i nie zawsze potrafiliśmy oszacować co nam jest potrzebne. Teraz, kiedy mam czas dokupić coś codziennie, kupuję mniej i tyle ile zużyję... ale mam na to po prostu czas.
 
Do góry