reklama
agulam
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Kwiecień 2010
- Postów
- 5 976
dobre;-)Wiec buty mu pokazalam, żeby wiedział, za co ma zapłacić ;-)
wampi
..::..::..::..
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 456
Ostatnio była mowa o podwyżkach cen, o Biedronce... wczoraj udałam się do mojej Biedry w celu uzupełnienia zapasów mleka i pieluch, no i moja osiedlowa Biedroneczka też już podniosła ceny, Bebiko 3R poszło o 2zł w górę, a Dada o złotówkę.
wiolan
PODWÓJNA MAMA
Ostatnio była mowa o podwyżkach cen, o Biedronce... wczoraj udałam się do mojej Biedry w celu uzupełnienia zapasów mleka i pieluch, no i moja osiedlowa Biedroneczka też już podniosła ceny, Bebiko 3R poszło o 2zł w górę, a Dada o złotówkę.
poważnie rejestrujesz takie podwyżki???
to ja jakaś niekumata w tych sprawach, bo dla mnie przy cenie okolo 30 PLN podwyżka 1 PLN to nie jest znacząca....
wampi
..::..::..::..
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 456
wiolan dziewczyny ostatnio pisały, że zauważyły podwyżki produktów dla dzieci, a ja napisałam, że tego jeszcze nie odczułam, bo kupuję mleko i pieluchy w Biedronce, a tam ceny bez zmian, ale dziewczyny wyprowadziły mnie z błędu, że w Biedronce, też podrożały pieluchy o 2zł na paczce. Teraz jak byłam, to też zauważyłam, że mleko jest 2zł droższe, a pieluchy o 1zł.
No a przede wszystkim przy pensji 1000-1400zł/4 osoby (+ rodzinne) każda złotówka czy dwie na kilku opakowaniach jest odczuwalna.
Jak teraz porównałam będąc w rossmanie ich mleko 500g kosztuje 14,99 a Bebiko 500g w Biedronce obecnie zdrożało do 18,99. Niby co to jest 4zł, ale jak młody wcina około 1 opakowania na tydzień, więc na 4 w miesiącu, to jednak jest różnica 16zł, czyli jedno opakowanie więcej.
Zastanawiam się nad powrotem do mleka babydream, które stosowaliśmy przez prawie rok i było ok. U nas zwykłe mleko, jogurty i inne przetwory z mleka odpadają, bo młody ma rozwolnienie i wyskakuje mu czerwona, sucha i łuszcząca się plamka na brodzie, więc na razie musimy być na mm.
No a przede wszystkim przy pensji 1000-1400zł/4 osoby (+ rodzinne) każda złotówka czy dwie na kilku opakowaniach jest odczuwalna.
Jak teraz porównałam będąc w rossmanie ich mleko 500g kosztuje 14,99 a Bebiko 500g w Biedronce obecnie zdrożało do 18,99. Niby co to jest 4zł, ale jak młody wcina około 1 opakowania na tydzień, więc na 4 w miesiącu, to jednak jest różnica 16zł, czyli jedno opakowanie więcej.
Zastanawiam się nad powrotem do mleka babydream, które stosowaliśmy przez prawie rok i było ok. U nas zwykłe mleko, jogurty i inne przetwory z mleka odpadają, bo młody ma rozwolnienie i wyskakuje mu czerwona, sucha i łuszcząca się plamka na brodzie, więc na razie musimy być na mm.
Ostatnia edycja:
wiolan
PODWÓJNA MAMA
no walsnie jak odwozilam dzieci to sobie przeanalizowałam, że ja jakoś nie rejestruje 1-2 złotowych podwyżek.. ale to ja zle robie, bo potem przy kasie nie place 200 PLN ale się mega dziwie bo rachunek mi wychodzi 300.... a niby nic nie ma w koszu...
ale tak 1 zł tu, jeden tam i w rezultacie mi na koniec miesiaca już nie starcza....
zaczynam się powoli przestawiać na oszczędzanie... bo przy takich galopujących cenach to będę patrzeć chocby na to co w domu zużywamy a co sie marnuje... bo jak robimy agacie 210 ml mleka a ona wypija mi 100, to bez sensu reszta do scieków leci....
i tak już zaczełam jedzenia robić jednostkowe zakupy a nie hurtem, tona wędlin.. a z czego 1/10 się zjada, reszta na śmietnik.. masakra.....
ale tak 1 zł tu, jeden tam i w rezultacie mi na koniec miesiaca już nie starcza....
zaczynam się powoli przestawiać na oszczędzanie... bo przy takich galopujących cenach to będę patrzeć chocby na to co w domu zużywamy a co sie marnuje... bo jak robimy agacie 210 ml mleka a ona wypija mi 100, to bez sensu reszta do scieków leci....
i tak już zaczełam jedzenia robić jednostkowe zakupy a nie hurtem, tona wędlin.. a z czego 1/10 się zjada, reszta na śmietnik.. masakra.....
reklama
wiolan, masz rację, często jest tak, że kupuje się na zapas i dużo wyrzuca..... ALE! przy poprzednim trybie dnia, kiedy oboje pracowaliśmy, robiliśmy 2-3 razy mega zakupy i nie zawsze potrafiliśmy oszacować co nam jest potrzebne. Teraz, kiedy mam czas dokupić coś codziennie, kupuję mniej i tyle ile zużyję... ale mam na to po prostu czas.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 260 tys
Podziel się: