zakupy / promocje / okazje

[magda102]

malina29 kołyska fajna, nie ma co ;-)
Dziewczyny dziękuję, ciężko mi było się zdecydować na wybór, bo były jeszcze delfinki, kraby i jakaś jakby krewetka...
Kamil dorwał rybki i zaczął co chwilę odpalać pozytywkę, położył się, zaczął ziewać i stwierdził, że: ta muzyka jest przeklęta!
Myślałam, że padnę

 

[JustMe5]

Dobry numer z tego Twojego synka;-)

 

[anusia85]

Dziewczyny macie juz wszystko dla maluchow bo ja dzis kupilam kilka rzeczy ale nie wiem kiedy reszte kupie bo nie moge sie zdecydowac

 

[Alis84]

My wczoraj z Mężem po szkole rodzenia wpadliśmy do Arkadii, oczywiście odwiedzić Mothercare. Jest już nowa kolekcja na wiosnę ale to udało mi się kupić jeszcze z przeceny Kurteczka jest na rozmiar 6-9 miesięcy więc myślę że będzie akurat na przyszłą jesień a przeceniona została ze 155 zł na 35zł!!! Jakby co to wisiało ich jeszcze sporo więc jakby któraś chciała to warto iść Poza tym bluza przeceniona z 80zł na 20zł, czapki z 35zł na 5zł i buciki (rozmiar 19, także na wyrost ale są z prawdziwej skórki i napewno się przydadzą w przyszłości) z 60zł na 15zł (też sporo jeszcze ich było)

 

[malina29]

jezuniu - ale fajne zaupy Alis - śliczne :-)

Wonka - łóżeczko czadowe i wydaje się naprawdę porządne. Bardzo mi się podoba.
Agate - ta kołyska, do której link podałaś to dopiero cudo - prześliczna :-)

Co do reszty zakupów dla Tosi i dla mnie do szpitala - to ja zaczynam szaleństwo za około tydzień - na allegro oczywiście. Mam nadzieję kupić już wszystko, co wg mnie niezbędne.
Na razie zupełnie odpuszczam sobie : laktator, podgrzewacz do butelek, sterylizator, huśtawkę, łóżeczko wraz z pościelą...choć teraz jak tak tak myślę, to ten podgrzewacz to jeszcze sprawa do przemyślenia..

 

[Agate]

Tak, udana jest ta kolyska, taka dla bebe star.

 

[julienx]

Ja mam nosidelko, starszego juz od razu po urodzeniu nosilam w nosidelku i wtedy wszyscy tak nosili i bylo dobrze. Byly nawet zachwalane jakie to dobre dla dziecka, czuje bliskosc matki itp. lepsze niz wozek na poczatek. A teraz okazuje sie, ze to szkodliwe. Za kilka lat chusta tez moze okazac sie szkodliwa, tak jak i butelki plastikowe, juz teraz tylko bez BPA, nie szkodliwe, a za kilka lat moze okazac sie, ze dalej szkodliwe z powodu jakis innych zwiazkow. Temu teraz postawilam na butelki szklane, chociaz syn nic od tego plastiku nie mial. Synowi tez nic od nosidelka nie bylo, ani problemow ze stawami nie mial, ani plaskiej glowy. Chodziki tez niby juz nie dobre, a syn chodzil w chodziku i tez nic mu nie bylo i wczesnie zaczal chodzic... Plaskie glowy to maja dzieci wygodnych matek, pozostawiane praktycznie caly dzien w lozeczkach, lub w tych fotelikach i brane na rece tylko do karmienia i przewijania... Od tego lezenia caly dzien na glowie. A u mnie to syn byl wynoszony na rekach i glowka okraglutka byla. Ale niby do rak nie nalezy przyzwyczajac. Tu wybor nalezy do matki, przyzwyczajanie do rak lub plaska glowa...

Zgodzę sie z tezą, ze to co dziś uważane jest za HIT czy za super dobre, za kilka lat moze byc juz... beee - pamietajcie ze to przede wszystkim kwesia marketingu, PR-u i wielu dzialań ktore maja przekonac lekarzy pediatrów, nianie, rodziców aby nakrecać cały ten baby - przemysł...


co do płaskiej główki...

Zawsze sie "śmiałam" z męża, że mamusia go na rączki nie brała i nie kładła na boczek - bo ma płaską glowę...

Bardzo tego u Antosia pilnowałam... i duuuuupa

Poprostu oni "Motylinscy" mają taką urodę - tu chodzi o kształt czaszki...

Takze tu nie chodzi o to jak kładzie mama dzieciaczka - no w skrajnych przypadkach - wiecznego leżenia - moze i tak - tu chodzi raczej o kształt czaszki...

niestety ani moj malzonek, ani ja - nie mamy ładnych kształtnych głow - i to widac, jak teraz mam obciete włosy... jakas taka płaska jestem...

Antosia obcinam na pieczarkę - wiec nadrabiamy gęstymi włoskami - ale jak wyłysieje jak osobisty - to pewnie obaj bedą wygladac tak samo

 

[Mélodie]

No co Ty. Płaska główka robi się od leżenia chyba gdy dziecko leży non stop i nie obraca nią w dodatku. Ja duuużo leżałam. A mam głowę okrąglutką za to mój mąż na rękach stale noszony ma lekkie wklęśnięcie. Ja nie będę przyzwyczajała do rąk ale też nie będzie stale leżał. Sztuka to odnalezienie złotego środka.

 

[Alis84]

Czy któraś z Was może mi coś powiedzieć o tego typu termometrach? Czy one się sprawdzają, czy warto kupić bo sama mam w domu taki zwykły elektroniczny ale nie jestem z niego zadowolona (często pokazuje jakąś przekłamaną temperaturę, ale to jeden z takich tańszych termometrów nawet nie wiem jakiej firmy) dlatego zastanawiam się czy go nie kupić...Będę wdzięczna za pomoc
TERMOMETR ELEKTRONICZNY DO UCHA CZOŁA 10w1 (924535060) - Aukcje internetowe Allegro

 

[Agate]

Podobno najdokladniejsze termometry to te stare rteciowe, a elektroniczne zwykle jak i te do ucha i czola, pokazuja przeklamana temperature. Wystarczy zmierzyc temperature 3 razy pod rzad i kazda bedzie inna. Wachanie nie duze i bez znaczenia 1, czy 2 kresek. Do ucha o tyle dobry, ze szybko w ciagu jednej sekundy mierzy, a przy zwyklym elektronicznym juz trzeba kilka sekund. A przy zwyklej rteciowce to wiadomo jeszcze dluzej to trwa, ale wynik dokladny.