reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

zakupy / promocje / okazje

Troszkę sie z toba Wampi zgadzam bo ja na calutką wyprawkę dałam ok 3000 więc cena wózka mnie powaliła...

ale jeśli się komuś podoba to dlaczego nie?

w sumie ja tez kupiłam wózek, którego chyba nie ma żadna z dziewczyn na naszym wątku...
 
reklama
ja też wydałam około 4 tys zł na całą wyprawkę, ale nie ukrywam, że gdyby było mnie stac, to pewnie dla własnego "widzimisię" też wydałabym ze 3 razy tyle...
 
......my mamy taką sytuację, że ani nikt z bliskich znajomych, ani z rodziny nie ma aktualnie malych dzieci, więc tak naprawdę nikt nam też niczego nie proponował. Tak czy inaczej, pomijając finanse, musieliśmy wszystko kupić.
 
JustMe ja też wszystko kupowałam, no oprócz łóżeczka, które sobie czekało na pawlaczu....
ale chyba rzeczywiście przy drugim dziecku juz jest sie ostrozniejszym z kupowaniem bo część rzeczy mozna poprostu nigdy nie użyć lub tylko parę razy...

Martina ja jeszcze nie kupowałam, poczekam na odwiedzających bo przy Emilce takim zbiegiem okoliczności miałam 3..... jeśli nikt nie kupi to zakupię
 
My też musieliśmy wszyściutko pokupowac, bo znikąd nic nie dostaliśmy. Owszem ktoś proponował, że nam coś pożyczy (ale ja nie lubię pożyczac) albo odsprzeda, ale jak mam już kupowac, to wolę trochę dołożyc i miec nowe i takie jak chcę.

Martina ja właśnie zamówiłam w piątek tą karuzelkę (to prezent od mojej siory)-z przesyłką kosztowała 150 zł:
karuzelamisiopszczolki3.png
 
Ja chcę taką samą:-) i jak już kiedyś pisałam, zostawiłam karuzelę na wypadek gdyby ktoś chciał zrobić taki prezent... a jeśli nie, kupimy sami. Przekonała mnie magia pilota do niej:-)
 
No tak, to rozumiem 3 tysiące za wyprawkę, a nie za sam wózek. Mi wyprawka wyszła taniej, bo np. dużo ciuszków dostałam po córci szwagierki, łóżeczko i wanienkę mam po mojej córci, więc wydałam około 1000zł.
Zabrałam głos w tym temacie, bo czytając informacje o kupnie wózka za 4 tysiące niejedna przyszła mama może popaść w kompleksy, że jej dziecko ma gorzej, bo jej nie stać na tak drogie rzeczy.
Moim postem chciałam pokazać, że dziecku można zapewnić godziwy byt za na prawdę nie duże pieniądze.
A do zakupów wyprawkowych trzeba podchodzić z rozsądkiem, bo później okazuje się, że np. część bajeranckich rzeczy tak na prawdę nam się nie przyda i tylko stoją nie używane i zajmują miejsce. Tak samo nie wiem czy jest sens wydawać na wózek 4 tysiące, skoro jest to sprzęt, który posłuży nam mniej więcej 2 lata, no góra 3 jak dziecko będzie chciało nadal jeździć w wózku (ale tak na serio, to z tego co zauważyłam te wszystkie nowoczesna wózki mają raczej mniej miejsca w spacerówce niż standardowe wózki, więc jeśli dziecko będzie dość duże, to nie wiem czy taki 2-3 latek będzie miał wygodnie w tych wypasionych furach).
No ale tak jak pisałam, jak kogoś stać i ma ochotę, to można kupować tylko najdroższe i markowe rzeczy, każdy robi jak uważa.



nie ma co sie kompleksować.......to tak jak z samochodami....jedni takimi a inni takimi a inni wcale nie mają../......i gorsi przez to nie sa........... ja mam wiele ciuchaczy uzywanych i z gadzetami tez nie przesadzam, szukałam okazji, żeby na wózek móc wiecej wydać. Łózeczko mam za stówke choć do naszych mebli jest takie za 400 ale stwierdziłam, że po co takie drogie? to tez pasuje.
E tam nie trzeba się przejmowac niczym bo przeciez nie o gadżety chodzi!!!!!!!!!!! :)))
 
reklama
Do góry