Bez przesady z tym kurzem, w powietrzu ba nawet w pościeli są gorsze potworki, a taką moskitierę nie jest trudno uprać, latem schnie pewnie w kilka minutPiszesz, że w Warszawie Twoje córki nie były pogryzione, może i tak ale my mieszkamy przy samym lesie na Żoliborzu więc mamy tego fruwającego paskudztwa naprawdę sporo latem, także dla mnie to akurat w pewnym sensie niezbędnik
![]()
a las, to inna sprawa
![Happy2 :happy2: :happy2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy8se.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Wiem, że potworki żyją wszędzie, w powietrzu, pościeli, pluszowych karuzelach itp i dlatego ja właśnie ze względu na dodatkowy kurz nie kupuję czegoś podobnego, bo mi jest zbędne i poza tym doświadczenie sprzed laty też mówi mi nie ;-) bo córy ocalały od muszek w Wawie.
A u Ciebie widać jest konieczność, bo las. I tak jak już pisałam jesli dużo muszek lata, to warto, no i ładna ta moskitiera