reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

zakupy / promocje / okazje

reklama
Co do rożków, nie mam jeszcze żadnego, planuję kupić razem z pościelą, do kompletu. I na pewno kupię też śpiworek, więc nad drugim rożkiem pomyślę...
Nataliak, lista kosmetyków jest ekstra, zaraz gdzieś ją sobie skopiuję;-) BTW, byłam chwile w Ikei, chciałam zjeść to radioaktywne ciastko, o którym mówiłaś;-) ale go nie było:-( A tak się na nie nastawiałam! I w rezultacie w ogóle nic nie kupiłam maluchowi, jedynie utwierdziłam się w wyborze mebelków..
 
Co do kosmetykó Jagodzie kupiłam oliwkę Hipp, bo Nivea ją uczuliła. Teraz sama hippa stosuję na brzuch.
Na zimę rewelka jest krem Mustela na trudne warunki pogodowe i do tego sztyft Musteli. Tłuściutki super zabezpiecza:tak:
 
dziewczyny wrócilam z wyprawy po sklepach z rt. dzieciecymi i szał naprawde ceny kosmiczne...zakupiliśmy tylko kaftanik jeden biały wiązany, die pary laek niedrapek :) zawsze cos na dobry poczatek
 
Ja np 50-tkę stosowałam w tym roku jak byliśmy nad morzem i dziecko było dużo na słońcu. W zeszłym roku smarowałam buźkę nivejką 30-tką. Mała i tak na spacerach leżała cały czas w wózku osłonięta budką albo pieluchą. A jak ją na trochę wyjmowałam to tak, żeby słoneczko nie dawało za bardzo po pyszczku. I było OK.
 
reklama
Do góry