reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

zakupy / promocje / okazje

nikita- ja mojemu dużo zabawek zrobiłam, do pudełka z herbatki hippa wsypałam ryż zakleiłam, trzy pudełeczka, którew kiedyś służyły na zamrażanie zupek są kolejnymi zabawkami, w jednym malutki makaronik, w drugim większy, i największy - przez co są różne dźwięki i wyobraźcie sobie, że Dorian je bardzo lubi :)
teraz obmyślam plan żeby zrobić mu takiego małego człowieczka z włosami, zamkiem, guziczkami i sznurówkami :) bo bardzo dobrze mu idzie zasuwanie zamka w bluzach:)

Ze starej skarpety ;-)
 
reklama
$%28KGrHqN,%21jkE2HK+Vn7gBNmv%21EWtoQ%7E%7E_12.JPG

Nasz ostatni nabytek:)




 
od poniedziałku promocja na pampersy w rossmanie 2x jumbo pack (np 70 szt 4)za 90 zl +szczoteczka za 1 grosz(pewnie juz wiecie)
 
nikita- ja mojemu dużo zabawek zrobiłam, do pudełka z herbatki hippa wsypałam ryż zakleiłam, trzy pudełeczka, którew kiedyś służyły na zamrażanie zupek są kolejnymi zabawkami, w jednym malutki makaronik, w drugim większy, i największy - przez co są różne dźwięki i wyobraźcie sobie, że Dorian je bardzo lubi :)
teraz obmyślam plan żeby zrobić mu takiego małego człowieczka z włosami, zamkiem, guziczkami i sznurówkami :) bo bardzo dobrze mu idzie zasuwanie zamka w bluzach:)
Ja swojemu też porobiłam, szydełkowych ma parę, no i pudełka, butelki, łyzki, to ich nie liczę. Zresztą to aż z ciekawości chyba dokładnie policze ile zabawek ma:-) Wczoraj mamie się skończył krem, to zrobię następna grzechotke w kształcie grzyba - i będzie komplet 3 grzybków i na bloga zamieszczę;-)
 
My Majce nie kupowaliśmy żadnych zabawek od Bożego Narodzenia :p Zwyczajnie ma ich już tyle (większość po synku przyjaciółki i prezenty od rodziny) że jej wystarczy ;) I tak woli bawić się jakimś pudełkiem zwykłym czy drewnianą łyżką niż tymi zabawkami :) U nas obecnie królującą zabawą jest dorwanie się do pudełka z patyczkami do uszu i wykładanie ich po jednej sztuce najlepiej rzucając nimi jak najdalej za siebie ;P Śmiejemy się z mężem, że Majka robi kontrolę jakości tych patyczków ;P
 
Kupowałam wczoraj juniorowi koszulkę w Endo (mają w tym tyg. fioletową środę w żłobku, co znaczy, że dziecko ubiera się na fioletowo, a fioletowe to my mamy tylko swetry:eek:) T-SHIRT DLA NIEMOWLAKA

i przy okazji kupiłam mu fajne książki w promocji ("czy można" i "strachy") po 9.90:

Ubranka dla dzieci – Endo

superowa jest też ta książka dla księżniczek:tak:
 
My Majce nie kupowaliśmy żadnych zabawek od Bożego Narodzenia :p Zwyczajnie ma ich już tyle (większość po synku przyjaciółki i prezenty od rodziny) że jej wystarczy ;) I tak woli bawić się jakimś pudełkiem zwykłym czy drewnianą łyżką niż tymi zabawkami :) U nas obecnie królującą zabawą jest dorwanie się do pudełka z patyczkami do uszu i wykładanie ich po jednej sztuce najlepiej rzucając nimi jak najdalej za siebie ;P Śmiejemy się z mężem, że Majka robi kontrolę jakości tych patyczków ;P
No to masz farta, że Majeczka je tylko wkłada do pudełka:DD
Moja Jagoda jak dorwała kiedyś pudełko z patyczkami, to zaczęła watę z nich zżerać.
Tak więc patyczki trzeba było trzymać od niej z daleka.
Z Jaśkiem mam to samo, wszystko do buzi. Wczoraj trzymałam go na rękach, bo upodobał sobie gaszenie i zapalanie światła w łazience. OCzywiście musiał polizać włącznik światła, bo by nie był Jaśkiem.
Nataliak sorki za wtręt.

Jasiek dziedziczy zabawki po Jagodzie, więc mu rzadko kiedy coś kupujemy. Ale na urodziny na pewno coś dostanie, bo mi jakoś smutno będzie, jak nic mu nie sprawimy:) Wiem, że to takie głupie nakręcanie się.
 
Majka też zjadała patyczki znaczy tą watę ale już jej przeszło ;P

Oczywiście, że na urodziny kupimy jej prezent :) Jak to tak urodziny bez prezentu...? Nieee :p
 
reklama
Oleśka u nas też wszystko Tomek pakuje do buzi, po czym rzuca na ziemię i krzyczy, że znów chce...
on nawet bierze niekapka, napije się i rzuca go w piasek, po chwili płacze, bo znów chce..
poza tym zjada trawę, liże kamienie i zjada piasek :-(
 
Do góry