ja porostu nie mam ochoty ciagac za nia wielkiego wozka. ona na dworzu i tak nie siedzi w wozku .. na dluzsze wypady zabieramy sie duzym wozkiem. maly tez sie przydaje zeby doteleporotwac mala na parking. zeby pojechac do sklepu ( bo ciezko taki kawalek niesc tego klopsika wazacego 12kg.. ostatnio w marketach mala jezdzi w koszu (na tym siedzonku) i jest przeszczesliwa tak na upartego to wielofunkcyjny w bagazniku sie spkojnie miesci bo mamy opla omege kombi no ale trzeba sobie troszke usprawniac zeby bylo wygodniej
Ostatnia edycja: