Uważaj na kosmetyki Johnsona. Nie każde dziecko dobrze je znosi. Ja się wladowalam i kupiłam cały zestaw zanim zaczęłam o nich czytać. Strona ze skargami na nich na FB ma kilkaset tysięcy postów. Z samej tylko UK. Maja dobry szampon ale już płyny do kąpieli mogą powodować problemy ze skóra u dzieci. O kremach nie wspominając.
Ciężko jest przewidzieć co dziecku będzie pasowało ale spróbuj np Oilatum albo Aveeno. Kup najpierw mała buteleczkę i zobacz jak dziecko reaguje. Mniejszy będzie żal jeśli będziesz musiała wyrzucić prawie nowy krem czy płyn do kąpieli.
Ja osobiście nie inwestowałam w kosz Mojżesza bo moja Gaba była bardzo dużym dzieckiem i taki koszyk by miała na dwa tygodnie. Przy dobrych wiatrach.
Wiesz co u mnie okazało się hitem? Łóżeczko turystyczne z opcja zawieszania materaca na dwoch różnych wysokościach. Koniecznie z przewijakiem nakładanym na wierzch. Uwierz mi, po całej ciazy, plecy ci podziękują jeśli będziesz się schylala jak najmniej. A z takiego łóżeczka możesz dziecko wyjąc prawie wcale się nie schylając. Taki przewijak jest miękki, łatwy do czyszczenia i dziecko jest w nim bezpieczne. Moim zdaniem o wiele lepszy niż drewniany osobny przewijak. Twarde toto, ma kanty, krawędzie, zimne. Nawet jeśli coś na to położysz (kocyk, rożek czy coś) to się to ślizga, spada, trzeba prac bo wypadki dzieciom rodzicom zdarzają się często. A tak to przetrzesz wilgotna szmatka, możesz nawet odkażac po każdym użyciu jeśli masz sile i ochotę już.
Chusteczki nawilżane. I dziecku i dorosłemu się przydadzą.
Ciuszki akurat kupowałam z drugiej ręki bo takie malutkie dziecko rzadko zostawia plamy. Po prostu wybierzesz w wyższej temperaturze i już. Ale rozumiem ze możesz nie chcieć. Mnie osobiście nie przeszkadza.
Jeśli się z tym poglądem zgadzasz to kuponie chustę i nos maluszka po domu. Czasami są takie sytuacje ze trzeba coś zrobić w innym pokoju a maluszek płacze. Wiec włóż go w chustę i nos ze sobą. Oszczędzi ci to latania na każdy płacz i szloch. Nogi ci podziękują później.
Osobiście nie kupiłam podgrzewacza do mleka. Oduczyl mnie tego przykład koleżanki, która podgrzewała mleko małemu a później doszło do tego, ze jak chciała gdzieś pojechać to musiała szukać jak i gdzie podgrzać bo on chłodnego nie chciał do buzi wziąć. A moja Gaba przyzwyczajona do mleka o temperaturze pokojowej jadła gdziekolwiek. Lubimy z mężem podróże, zależało nam żeby były one sprawne.
Zainwestuj w dobre butelki niwelujące lub minimalizujące kolki. Nie wiem czy macie w Pl butelki Dr Brown ale jeśli tak to są one warte każdej wydanej na nie złotówki. Gaba rzadko miała kołki i do dziś dziękuje butelkom Dr Brown.
Ciuszki to już totalnie od ciebie zależy. Mama mi przesłała wiele ciuszków z Pepco. Są ładne, dobrze się piora, nie tracą kolorow, nie zbiegają. Ale w tym temacie dowolność totalna, idź i sobie poszalej
Oczywiście zdaje sobie sprawę ze możesz mieć inne pojęcie na temat tego co i jak chcesz robić ze swoim dzieckiem ale może akurat z moich porad coś sobie wybierzesz.