Zakupy dla maleństw i ich mamusiek

[marta1210]

my zeszly rok mielismy taki weselny- 3 wesela. i w sumie powiem, ze bylam wsciekla, bo kasy poszlo full. tzn na jedno się naprawdę cieszylam, bo to moja bliska kolezanka byla.

ale ogolnie to jest chore, tak jak piszecie, obowiązują pewne "stawki" i trzeba zęby zagryzc i wysuplac kwotę.


kurcze, nie mogę spac. Obejrzalam film "Whistleblower" z Rachel Weisz, gorąco polecam. Na faktach i wstrzasający bardzo. Pokazuje cynizm UN, USA i wszystkich "misji pokojowych"

Teraz oglądam na youtubie wywiad z prawdziwą bohaterką tego filmu, naprawdę polecam gorąco (byl na canal plus film, moze beda powtarzac)

 

[eijf]

dla tutejszych stawki jakie "obowiazuja" w polsce na weselach,komuniach sa nie do pojecia.Mnie akurat na korzysc to nie wyszlo gdy bralam slub ha ha.No a przyjeciu pieniedzy od rodzicow moj calkowicie odmowil.

Spodziewlama sie dzis maila od zary ze moge odebrac zamowione rzeczy a tu nadal cisza...Czego bardzo u nich nie lubie to to wlasnie ze strasznie dlugo ta realizacja trwa.Mozna skrocic okres czekania ale kosztuje to jakies 8-9 euro.

skoro mowa o zakupach to mam nadzieje ze uda nam sie jutro kupic krolika maileg bo mam na niego faze

 

[kropa501]

Dziewczyny, nie wiem, czy wiecie, ale NEXT uruchomił darmową wysyłkę do Polski, ja wczoraj poszalałam z letnimi ubrankami i wydałam prawie 400 zł Ale są ładne, dobrej jakości i w przystępnej cenie - za czwórpak koszulek 76 zł itp.
www.nextdirect.com

 

[eijf]

O to niezleciekawe czy i do nas?az zajrze co tam maja

 

[kropa501]

eijf, edytowałam poprzedni wpis i dodałam link do nexta
Ja kupiłam tak:

 

[eijf]

Kropa-zajrze sobie pozniej.Wiem ze ludzie chwala nexta.Ja oprocz jednego body nigdy nic z tej firmy nie mialam.Ogolnie to mam gdzie kupowac ale zajrze sobie wieczorkiem.A jak z odsylaniem?

 

[kropa501]

eijf, pewnie można, ale szczerze to nei sprawdzałam nawet - jak coś nie tak będzie to sprzedam na Allegro Ale ponieważ to nie buty czy kurtka, a koszulki i szorty, raczej się nie obawiam

 

[Nef]

kropa fajne ubranka

marta
eijf
mnie te "stawki" weselne o tyle bardziej bolą, że po własnym weselu znam mniej więcej koszt na osobę i siłą rzeczy zaczęliśmy dawac więcej (tzn żebyśmy sie zwrócili + coś jeszcze zostało). No i w tym roku wesele szwaga, a pamiętam, że on jako świadek dał grubą kopertę i teraz nie ma że boli, trzeba sie zrewanżować

W Pl jest takie jakieś pojęcie, że wesele MUSI się zwrócić. A to nie prawda. Chcesz to robisz, nie chcesz - to nie robisz.

 

[eijf]

Fakt-tez bym sie nie fatugowala z oddawaniem do uk

 

[eijf]

Nef-z takiego zalozenia wychodzi moj maz i od samego poczatku twierdzil ze robi dla nas i ze na nic nie liczy a jak mowilam od rodzicow wziac nie chcial i nie wzial.U nas w Pl utarlo sie ze czesto za slub placa rodzice.