reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla maleństw i ich mamusiek

Tweenie - mi tez zdecydowanie podoba sie to drugie łózeczko!! A z niego mozna taki tapczanik zrobić jak pokazywałaś wczesniej ?? co do rabatów w dino to uważam że wszędzie można negocjowac ceny więc warto spróbować!
Co do materaca ja zdecydowałam się na kokos-pianka-gryka.
 
reklama
tweenie drugie łóżeczko zdecydowanie ładniejsze, powiem tak-to pierwsze nie wygląda na swoją cenę;-) tylko, że to drugie nie ma szuflady na pościel.. no chyba, że nie potrzebujecie;-)

ja wczoraj dokonałam drobnych zakupów- nożyczki do paznokci, łańcuszek do smoczka i rękawiczki niedrapki:-D zaszalałam:-D

DSC03913..jpg
 
można przerobić na tapczanik, dlatego szukam takiego :)

Oba nie mają w standardzie szuflady, 120 zł kosztuje, ale też kupię, przyda się, zwłaszcza, że na tyle lat łoże ma być :)
 
perla, ja widziałam roczne dzieci wyłażące górą :)

wylicytowałam właśnie za 20 zł wanienkę ze stelażem, a że w wawie to odpadają mi koszty wysyłki. Przede wszystkim chodziło mi o ten stelaż, bo drogawe są, a jeśli wanienka będzie jakaś "nie teges" to kupię nową. I tak mnie to taniej wyjdzie niż sam stelaż :)
to niewiem z jakich to lozeczek wylazily... napewno nie z takiego jak ja mam bo jest to najzwyczajniej fizycznie niemozliwe...
~Mi tez 2 lozeczko bardziej sie podoba!
Ewcik u nas bardziej sie sprawdzily cazki do paznokci, a zamiast niedrapek skarpeteczki bo niedrapki sie zsuwaly...
 
perla no właśnie się zastanawiałam nad cążkami, ale babka w sklepi mi powiedziała, że nożyczkami łatwiej, że do cążków to trzeba mieć wprawę itd itp.. więc wzięłam nożyczki;-)zobaczymy, zawsze można dokupić jak cos..
znam dziewczynę, która swoim dzieciom po prostu.. obgryzała paznokcie, bo się bała używać cążków/nożyczek:shocked2:
 
perla no właśnie się zastanawiałam nad cążkami, ale babka w sklepi mi powiedziała, że nożyczkami łatwiej, że do cążków to trzeba mieć wprawę itd itp.. więc wzięłam nożyczki;-)zobaczymy, zawsze można dokupić jak cos..
znam dziewczynę, która swoim dzieciom po prostu.. obgryzała paznokcie, bo się bała używać cążków/nożyczek:shocked2:
obgryzala dzieciom paznokcie????????? rany! :szok:
do swoich tez uzywam cazek, a dla malego kupilam zestaw "Canpol'a" nozyczki, cazki i pilniczek i tylko cazki sa w uzyciu... moze Ci akurat nozyczki podpasuja! :tak:
 
Ja na początku używałam nożyczek...później gdzieś mi się zapodziały i zaczęłam obcinać cążkami (ja miałam taki komplet nożyczki, cążki i pilniczek firmy BabyOno). I jak dla mnie na początek lepsze były nożyczki, a w szpitalu to ja sama obgryzłam małemu paznokcie bo się drapał:tak:
Jeżeli chodzi o łóżeczko i kwestie wychodzenia z niego bądź nie...jak dla mnie to sprawa całkowicie indywidualna, my mamy łóżeczko drewniane z wyciąganymi szczebelkami...mój synek(20 miesięcy) dopiero od 2 tygodni ma wyciągnięte szczebelki-w sumie dlatego, że na dniach przenosimy go do dorosłego łóżka, wcześniej nie było to konieczne, za to mój chrześniak jeszcze nie chodził a już miał wyjęte bo tak się skubany potrafił wdrapać po półkach przy łóżeczku, że wychodził górą:tak: Jak dla mnie odpinany bok czy wyjmowane szczebelki nie zaszkodzą na pewno:tak:
 
moja 16 miesięczna chrześnica ostatniow wywinęla podony numer. Przyjaciólka upierała się na łóżeczko bez wyjmowanych szczebelków i mała ostatnio (dopiero po czasie wydedukowałyśmy ) jak to zrobiła wyszła, a raczej wypadkła z łózeczka góra. Niby na najniższym poziomie materacyk, a mała podłożyła sobie poduszeczkę na ochraniacz i tak długo nię wspinała aż wypadła. Na szczęscie skończyło się na siniakach!! Następnego dnia 2 szczebelki zostały wyciętę!'
Wiec każde dzicko potrafi jak chce!! wszytko zrobic!
 
reklama
moja 16 miesięczna chrześnica ostatniow wywinęla podony numer. Przyjaciólka upierała się na łóżeczko bez wyjmowanych szczebelków i mała ostatnio (dopiero po czasie wydedukowałyśmy ) jak to zrobiła wyszła, a raczej wypadkła z łózeczka góra. Niby na najniższym poziomie materacyk, a mała podłożyła sobie poduszeczkę na ochraniacz i tak długo nię wspinała aż wypadła. Na szczęscie skończyło się na siniakach!! Następnego dnia 2 szczebelki zostały wyciętę!'
Wiec każde dzicko potrafi jak chce!! wszytko zrobic!
no u nas nie ma sie po czym wdrapac bo przy lozeczku tylko sciany, a ochraniacza nie ma bo to turystyczne... konczac, jesli takie lozeczko ma byc uzywane dluzej to moze odpinany bok czy wyjmowane szczebelki okaza sie potrzebne, ale u nas to zbedne bo mlodego bedziemy przenosic do doroslejszego lozeczka podobnie jak AniaPestka czyli za jakies pol roku...
 
Do góry