kerna
http://www.lauraziobro.pl
Mycha to jest tak, że jedno dziecko sięnauczy a drugie nie. Znam wiele dzieci, które nie potrafiły juzdobrze złapać piersi i ciagle były karmione przez osłonkę. Tutaj nie ma po prostu reguły. Ja piszę to co mi mówiono na rozmowach z doradcami laktacyjnymi w Hiszpanii
Ja też przeszłam zapalenie piersi, grzybka i ropę z krwia..fakt nieprzyjemne to bardzo mało powiedziane:-dryotem nawet jak już pierś była wylecozna to i tak miałam okropny ból przy snapływaniu pokarmu. robili mi usg i nic nie wyszło. a skoro nikt nie potrafił mi pomóc to odstawiłam małego bo miałam serdecznie dość cierpienia.
A co do płaskich sutków to często jest tak, że dziecko ysysa je na zewnatrz i nie ma problemów A bobas jak ssie to nie łapie samego sutka tylko razem z brodawką i czasem jeszcze wiecej;-)
W pierwszych dnaich trzeba małemu pomóc złapać cyca, bo po pierwsze często jest tak, że pierś jest przepełniona i twarda, a do tego samo nie umie chwycić piersi.
Ja też przeszłam zapalenie piersi, grzybka i ropę z krwia..fakt nieprzyjemne to bardzo mało powiedziane:-dryotem nawet jak już pierś była wylecozna to i tak miałam okropny ból przy snapływaniu pokarmu. robili mi usg i nic nie wyszło. a skoro nikt nie potrafił mi pomóc to odstawiłam małego bo miałam serdecznie dość cierpienia.
A co do płaskich sutków to często jest tak, że dziecko ysysa je na zewnatrz i nie ma problemów A bobas jak ssie to nie łapie samego sutka tylko razem z brodawką i czasem jeszcze wiecej;-)
W pierwszych dnaich trzeba małemu pomóc złapać cyca, bo po pierwsze często jest tak, że pierś jest przepełniona i twarda, a do tego samo nie umie chwycić piersi.
Ostatnia edycja: