reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupowo-Wyprawkowy:)

Macie racje bo jakbym to wszystko spakowała to by 2 torby były nie jedna. Ja też mam w sumie nie daleko do szpitala więc Mąż jak coś będzie dowoził. Ale ta lista jest jedyną która w miare mi sie podoba dlatego wam wkleiłam.

 
reklama
Dzewczynki z takich rad to do wyjścia ze szpitala weźcie sobie ciążowe ciuchy!
Niestety większość nie ma szans na zmieszczenie się w zwykłe spodnie a po cc jest to dodatkowo nieprzyjemne.
ja 2 razy popełniłam ten błąd i męczyłam się bo myślałam że takie za duże będą już ok.
A i torbę już te z początków września też mogą powoli pakować. Jak dzieje się wcześniej coś nagłego to nawet koszule ciężko znaleźć (tak ja miałam przy pierwszym porodzie).
A dzidzie to ja 3 dnia już w swoje ubierałam bo oni je tam tak opatulali że młody miał potówkę. Ale my 5 dni tam byliśmy.
 
A i torbę już te z początków września też mogą powoli pakować. Jak dzieje się wcześniej coś nagłego to nawet koszule ciężko znaleźć (tak ja miałam przy pierwszym porodzie).


Może to głupie ale mam zamiar spakować się już niebawem a dokładniej to po wypłacie jak kupię wszystko co jest mi potrzebne... lepiej żeby było przygotowane bo mój mąż to straszny panikarz i połowy rzeczy bym nie wzięła jakby był nagły wyjazd do szpitala
 
Oj tak macie rację mamusie. Ciągle mysle o wyprawce dla maluszka, a ja? Przeciez musze jeszcze kupic koszule do porodu i te szpitalne, a do domu takie do karmienia z dekoltem lub rozpinanymi guziczkami. Podkłady poporodowe juz mam, jeszcze by sie takie do łózka szpitalnego pod pupe przydały. Wobec czego trzeba sie zorganizowac, walizka moze czekać.
 
wiecie a ja zadnego antyperspirantu nie wzielam do szpitala i uwizcie mi ze strasznie zalowalam hehehhe moj maz musial mi dowozic bo pocilam sie niemilosiernie(ponoc to normalne po porodzie) i wstyd sie przyznac ale nie wzielam sztuccow poprostu mialam jakiest totalne zacmienie mozgu chyba jak sie pakowalam:-D
 
reklama
Do góry