Ja w sumie kupowałam wcześniej Oilatum, Oillan i Emolium, ale czasem zmieniałam na jakąś Niveę itp i powiem szczerze, że jakoś nie widziałam większej różnicy.
Może też dlatego, że moje dzieciaki nie miały problemów ze skórą i dlatego teraz nie inwestuję w emolienty dopóki nie będzie takiej potrzeby.
Może też dlatego, że moje dzieciaki nie miały problemów ze skórą i dlatego teraz nie inwestuję w emolienty dopóki nie będzie takiej potrzeby.