agulqa_b
Fanka BB :)
Alecta niemwiesz do kiedy te raty 0%?
Lozeczko i lezaczek pierwsza klasa!!! A fotelik jak fotelik ;-)
Lozeczko i lezaczek pierwsza klasa!!! A fotelik jak fotelik ;-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mommy ja juz kiedys pisalam ze moj Ł poszedl do biedr na zakupy i po powrocie pytam czy kupil papier toaletowy, na co on ze nie, wiec pytam czemu a ł "bo nie bylo". Amen
Sprite jakie foteliki kupujecie? Ja chciałam maxi cosi a mamy cybex aton Q plus - ponoć lepsze wyniki ma no i jego kupiliśmy. Ma ogólnie super budkę p.słoneczną taką duuuużżżą ;-) No i dla nas w tym cybexie wielką zaletą była baza. Bo jest jedna do aut z isoxifem i bez a do maxi cosi 2 bazy byśmy musieli kupować
nie no różowy odpada. ale tak jeszcze myslę, że skoro młodemu kupujemy czarny, to może drugi też czarny? bo ja chciałam dopasować do wózka, ale i tak wiekszość czasu to jednak w aucie fotelik jest, a nie na wózku...
Teraz wpadłam w wątpliwości czy jeden kombinezon styknie. Mam taki do 6,5 kg.Jak myślicie. Dzieci rodzę po 4 kg gościu ma być większy jeszcze. W marcu to już chyba dresik styknie no nie? bo i kocyk przykrycie. Kupić teraz jeszcze większy czy najwyżej coś na szybkiego dokupię. Nie wiadomo jak bedzie ta zima, na razie wcale się nie zapowiada.
Chciałabym kupić smoczek, polecacie jakąś firmę? Avent np?
Agulqa - ja też jak byłam w 1 ciąży miałam pełno teorii co do wychowywania dziecka. Dzidzia szybko mnie naprostowała. Też uważam że smoczek ułatwia życie i nie jest złem wcielonym , no chyba że dziecko w wieku 5 lat je ssa :-)
Jakby kogoś interesowało to na allegro jest promocja na raty 0% przy 10 ratach
I chyba zlazłam rozwiązanie naszych wyprawkowych problemów.
Jak powrzucałam wszystko do koszyka to wyszło mi prawie 700 zł i myślę żeby to rozłożyć własnie na 10 rat, które sobie po prostu wcześniej spłacimy, bo jak tylko będzie jakaś dodatkowa kasa to się będzie wpłacać, a dla naszego portfela będzie to o wiele lżejsze.
Wtedy zostaną nam tylko takie rzeczy jak pościel i ubranka, a to już sobie na spokojnie kupimy