reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ZAKUPKI dla mamy i maleństwa :)))

My mieliśmy trojkolowca z Cyprianem, ale tak jak u Tasi miał duże, pompowane koła i powiem Wam, że sprawdzał się super. Tylko że to nie był mój a mojej przyjaciółki i potem go oddałam, a ona za jakiś czas sprzedała.
 
reklama
Ja muszę męża podpuścić, żeby zadzwonił do producenta i dowiedział się, za ile by samą gondolę i fotelik sprzedał...
Ale myślę, że to na jesień, jak już rowery pochowamy, bo teraz nawet nie mamy gdzie tego wózka składować :-(
 
Sprite bardziej mi się podoba Quinny Buzz, jednak wiem, że moje 2 koleżanki były z niego niezadowolone bo spacerówka była bardzo mała i szybko się pozbyły tych wózków.

Quinny wizualnie prawie mój ideał, ale cena i praktyczność mnie odepchnęły, wnosić nie będę i stawiam wyłącznie na pompowane koła:tak:
 
aza nam 180 moze tez by weszlo ale chcemy po malym stoliczku obok lozka z kazdej strony i wtedy chyba bedzie problem ;)

co do wozka my pewnie na ostatnia chwile kupimy, z tym spieszyc sie nie bede az tak ;) wczesniej za to na pewno bedzie lozeczko i cala wyprawka ;)
 
Quinny speedy marzył mi się.teraz ale.jednak wygrały kwestie ekonomiczne. Za zestaw używany dałabym z 8 stów pewnie, a mam teraz jane challenger dla Tymka, dokupiłam do niego z miesiąc temu gondole jane capazo pro za.70 zł na olx z.odbiorem osobistym wiec koszt właściwie żaden. Jeszcze fotelik musimy kupić, liczę tak ze dwie stówki i mamy cały wózek gotowy. A jednak żeby kupić tego quinny to trochę by trzeba budżetu nadszarpnąć.. Ale podobał mi się baaardzo

No i będę chyba musiała w buggypoda zainwestować bo nie widzę jak Tymek za pół roku będzie szedł wszędzie gdzie go poproszę :/
 
Jusia no co Ty... do piwnicy:-) Ale gdyby nie ciąża to pewnie i na 4 dałabym radę gdyby trzeba było.

Gosha ja 2 lata temu kupiłam za 500 zł rezem z fotelikiem Maxi Cosi i wszelkimi dodatkami typu śpiworki, moskitiery itd....
 
z wozkami trafiaja sie okazje. tylko trzeba szuuukac. ja ostatnio widzialam uzywana seville z fotelikiem od wozka za 800zl. wiec dla mnie zaden interes jak nowa jest za 1200 i ma gwarancje
 
reklama
fajny ten Quinny, tylko właśnie ta funkcjonalność... przeraża mnie spacerówka, która niby jest do 3,5 roku życia, a patrząc na mojego 100 cm 2,5 latka już dawno nie miałabym serca w niej go gnieść. trochę szkoda kasy na wózek, który być może trzeba będzie szybko wymienić.
 
Do góry