reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupki dla Mamy i dzidzi :)

bluebell zgadzam się z Tobą w 100% i uważam, że takie rozwiązanie jak u Ciebie jest całkiem w porządku, przynajmniej wszyscy są równo traktowani.

Gabi fajne te twoje zakupy, oby Synek szybciutko wrócił do formy i mógł cieszyć się nowymi grami:tak:
 
reklama
Położne szkoda gadać. :dry:Ostatnio potraktowały mnie jak bym była tylko towarem podkładając mi do podpisu pustą deklarację wyboru położnej środowiskowej. Tylko szkoda, że jak człowiek ma pytania, bo chyba mama amatorka przy pierwszej ciąży ma prawo je mnieć to dziwnie, a nie raz z uśmiechem odpowiadają. Na początku ciąży starałam sie jakoś wypytać, która z Pań jest położną itp. to jedna odsyłała mnie do drugiej z jakimiś wykrętami, a jak tylko nowy rok sie zaczoł to już bez żadnych wyjaśnień wciskają deklarację in-blanco. Nie wiem może jestem też przewrażliwona, ale niektóre uważają że są mądrzejsze od samego Pana Boga. Jak to dobrze że jeszcze mam wyrozumiałego lekarza :cool2: no i siostrę, którzy zawsze służy pomocą. A położną sama sobie znajde.

A co do zakupów no to musze się pochwalić, udało mi się wylicytować tą ogrodniczkową ;-)
spódnica ogrodniczka ciązowa jeans (523395222) - Aukcje internetowe Allegro
no i dla synusia
Śliczne jeansowe ogrodniczki firmy Peanuts 3m/62c (520197740) - Aukcje internetowe Allegro

 
dziewczyny ratunku!
moj M. kupil mi kurtke i wlasnie z nia jedzie do domu :sorry2::sorry2::sorry2:a co ja zrobie jak bedzie zla??? a to sie dosc czesto zdarza... (jak sa moje urodzinki to wole kaske do reki....)
M.jesli chodzi o prezenty ma dosc dziwny gust......oj
 
Sylvii ( wg mnie oczywiście;-)) to zwykły termometr rtęciowy.Kilka innych (nie najtanńzych) do tej pory leży.A dziecko właśnie chore,więc potwierdzam,że tylko ten najzwyklejszy mnie nie oszukuje.
Wkładki używałam głównie bella,ze wzgl. na cenę,bo u mnie szło tego tony .A te majtki,podkłady, to bez znaczenia,i tak wywalasz,używasz krótko.I też tego dużo szło.Pierwsze dni to w ogóle co chwilę zmiana,więc bez znaczenia jaka podpaska,jak po pół godz. wywalasz.:dry:
Ja nie używałam żadnych płatków kosmetycznych (do czego?),jak coś trzeba było przemyć (oczka) to gaziki jałowe z apteki takie 10x10.
 
No coś kupiłam,po długim przeglądaniu allegro:-D
Może nie wprost dla dzidziusia,ale tytuł jest"zakupki dla mamy i dzidzi",więc teraz dla mamy,co by się w łóżku nie nudziła,a potem dla dzidzi,co by starszy brat się miał czym zająć i mama wolna była;-)
Memory Dżungla Ukryj i Znajdź MB HASBRO SUPER (531347416) - Aukcje internetowe Allegro
i
Scooby Doo Potworna ściana! Trefl dla 2os od 4+ (526897109) - Aukcje internetowe Allegro

A cieszę się jak głupia.


Gabi fajne te gry, a szczególnie ta dżungla. A powiedz mi jaki masz fajny przepis na chlebek ;-) bo mniemam że sama pieczesz :confused:
 
Ostatnia edycja:
no właśnie - jak kurteczka? ;-):-D

a mi się płatki przydały - bo przemywałam oczka przegotowaną wodą codziennie po każdej kąpieli - na gaziki jałowe chyba bym majątek straciła

natomiast naciągactwem są specjalne szpatułki do uszu z ogranicznikami - po pierwsze nie nalezy tych uszu codzinnie czyścić - bo woskowina stanowi naturalną ochronę, a po drugie widać jak głęboko się czyści:sorry:

ja postanowiłam, że w marcu weźmiemy się za malowanie pokoju, urządzanie i zakupy - ale najpierw przejrzę ciuszki po Maksie i sprzedam te, których jednak nie będę chciała:sorry2: w sumie maluszek będzie spał w swoim pokoju dopiero jak zacznie przesypiać nocki, ale coś czuję, że łatwiej będzie nam wymalować z jednym maluchem niż z dwoma:-p
 
Margaret80 u mnie w szpitalu jest podobnie jak pisala bluebell.. tez lekarze maja zakaz przyjezdzania do szpitala poza swoimi dyzurami.. nio, ale spotkalam sie z opiniami, ze latwiej jest sie tam dostac jesli ma sie lekarza prowadzacego od nich.. dla takiej "pacjentki" zawsze znajdzie sie miejsce i nie odesla cie z kwitkiem, bo nie ma juz miejsc.. nio i lekarze komunikuja sie miedzy soba.. powiedzmy, ze to juz nadchodzi "ten" moment i dzwonisz do swojego lekarza.. jesli on akurat nie ma dyzuru to dzwoni do lekarza dyzurujacego i jestes lepiej traktowana niz tak z "ulicy"..
 
reklama
malutka_z_krk23 mi to się wydaje że tak jest wszędzie :dry: Na pewno jest łatwiej jak się ma lekarza prowadzącego w szpitalu, wiem po sobie ;-)
 
Do góry