reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

zakupki dla mamy i dla dzidziusia:-) + lista prezentów

reklama
właśnie stwierdziłam że muszę kupić jakieś rękawiczki maleństwu bo trzeba coś ubrać na rączki do kombinezonu i szaliczek żeby po szyjce nie wiało.

Szaliczka nie trzeba, dzidzi nie ma prawie szyjki jak sie urodzi ;-)

paznokci się nie obcina w szpitalu, można je obciąć natychmiast po przyjściu z maluszkiem do domu :-) w sumie neidrapki do domu nie są potrzebne.. na samo wspomnienie obcinania ciarki mnie przeszły po plecach... te paznokietki są taie malutkie i mięciutkie.. ja używam obcinaczki, łatwiej mi sie steruje nią niż nożyczkami, nożyczkami zupelnie nie byłam w stanie..

Ja tez niedawno przeszlam na obcinaczki u Julki, bo nozyczki tak szybko sie rozwalaly, ze juz mialam kilka par. A obcinaczkami faktycznie sto razy lepiej i szybciej.
Jak rodzilam mala to kazdy mowil, zeby nie obcinac, a delikatnie obgryzac (one i tak same odchodza), a teraz trąbią zeby nie obgryzac,a obcinac :-D

Chcialam pozyczyc pilke od corki, ale niestety, chwilowo nie ma o tym mowy :-D:-D:-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
oj tak to dzięki tobie, bo pewnei sama bym sie w życiu nie zmobilizowała na tą piłkę wsiąść.

A zamówiłam sobie już w zielarni herbatkę z liści malin ;-)

a pilas ja wczesneij ? bo kurcze zielarski pod nosem i zastanawiam sie czy ryzykowac heheh :)
tak to mądra jestem ze juz chce a jak mam se pomoc w szybszym rozwiazaniu to bac sie zaczynam hehehe cfaniara :cool::cool:
 
a wlasnie tak sie zastanawiam bo mam troche grzechotek i zabawek fajnych od kolezanki czy jak zaleje je wrzadkiem aby zabic choc czesc zarazków to nic sie nie stanie? :) bo to plasik bo juz wiem ze maskotki to do zamrazaki ;) tylko meza trzeba uprzedzic hehe
 
a pilas ja wczesneij ? bo kurcze zielarski pod nosem i zastanawiam sie czy ryzykowac heheh :)
tak to mądra jestem ze juz chce a jak mam se pomoc w szybszym rozwiazaniu to bac sie zaczynam hehehe cfaniara :cool::cool:
nie nie piłam, bo tu na BB dziewczyny mi powiedziały,z ę nie wolno wcześniej, bo poród można wywołać.
Zamówiłam na razie, ma być na czwartek, a zamierzam zacząć pić dopiero w przyszłym tygodniu, pod koniec 38 tc.

Kasiula grzechotkom nic się nie stanie. Tylko woda do środka naleci. Trzeba je potem ułożyć na kilak dni na ręczniku i obracać co jakiś czas żeby wszystko wyleciało ze środka i dobrze wyschło. Oczywiście wszystko zalezy od rodzaju grzechotki :sorry:
 
reklama
nie nie piłam, bo tu na BB dziewczyny mi powiedziały,z ę nie wolno wcześniej, bo poród można wywołać.
Zamówiłam na razie, ma być na czwartek, a zamierzam zacząć pić dopiero w przyszłym tygodniu, pod koniec 38 tc.

Kasiula grzechotkom nic się nie stanie. Tylko woda do środka naleci. Trzeba je potem ułożyć na kilak dni na ręczniku i obracać co jakiś czas żeby wszystko wyleciało ze środka i dobrze wyschło. Oczywiście wszystko zalezy od rodzaju grzechotki :sorry:

no ale mi chodzi z tym piciem w poprzedniej ciazy :)
 
Do góry