dziewczyny mam wielki dylemat...
co myślicie o kolorze wózka dla dziewczynki...
czy moż być błękitny?? tak typowo błękitny...
bo właśnie z D odrzuciliśmy prawie wszystkie wózki(na szczęście) i zostało nam do wyboru z 5 ale nie podoba nam sie żaden w wersji różu, pomarańczu ani czerwieni....
i ja j on chcemy błękitny...
ale boimy się że na spacerze ktoś nam powie... "ślicznego macie synka" no nie wiem....
czy Wy może albo znajome wasze macie jakieś córcie w niebieskich albo np fioletowych wózkach??
Myślę, że spokojnie możesz kupić niebieski wózek, skoro Ci się podoba.
Przecież to uniwersalny kolor-niekoniecznie tylko dla chłopców, tylko tak głupio się utarło, że jesli chodzi o niemowlaki to niebieski kolor jest zarezerwowany dla chlopca a rożowy dla dziewczynki.
Jak jesteśmy dorośli to my babki przecież chodzimy we wszystkich kolorach, faceci też.
Np moj mąz chodzi w różowych koszlulkach, koszulach i dobrze w nich wygląda.
Ja np gdybym miała mieć syna bez problemu kupiłabym czerwony wózek, ale kupiłam zielony (niez znając jeszcze płci), bo odcien czerwieni w X landerze był zbyt "brudny" jak na mój gust.
A tym, że ktoś powie "gratuluję synka" się nie przejmuj, bo nawet bez wózka pewnie będą takie sytuacje :-)
Widzisz ja też będę miała córę, ale mimo to kupilam jej śpiochy i kaftanik również w kolorze niebieskim.
A co !!! :-)
Mam też jakieś różowo-czerwone, zielone, żółte, ale wcale nie uciekam przed kolorem niebieskim dla dziewczynki.