dziewczynki staram sie nadrobic zaleglosi ale piszecie w tak exspresowym tempie ze nie nadazamhihihi
moj M zlitowal sie nademna wczoraj i zebym nie myslala o bolu swoim..tak zrobilismy 3 terminy na wozki uzywane u ludzi i ogladalismy je na zywo...jeden byl czerwono-pomaranczowy...jeden vczerwony wpadajacy w bordo no i xxxklaudziaxxx-jeden ten zielony-limonka-ktory ty kupilas...:-)i wsumie ten zielony byl najlepszy -jesli chodzi o zuzycie kolo...bez zadnych wiekszych rys...prawie jak nowy..babeczka kupila taki podwojny wozek..dla dwoch dzieciatek bo za 3 miechy rodzi a ma niecala roczna dzidzie juz..i dlatego sprzedaje ten quinny buzz..super...wszystko w idealnym stanie tylko bez maxi cosi..kosztuje 325euro..troche wiecej niz ty dalas..ale warty jest..bo inni zycza sobie okolo 400...ale za to w stanie oplakanym i juz wyjezdzonym;-)wiec postanowilam ze co mi tam..kupuje go:-)nawet i z tego wzgledu tak jak pisalas ze pasuje i do chlopca i do dziewczynki...a ze mi chyba nie jest jeszcze dane wiedziec co bede miec...wiec wozio jest super:-)takze moj M spisal sie na 5...rehabilitacja zadzialala i poprawila mi humor..juz sie nie moge doczekac jak wozio bedzie stal w domu..bo jak narazie napisal do kobiety meila ze bierzemy go za ta cene jaka chcechcialabym wkleic zdjecia ale jest zabronione i skopiowalam tylko miniaturke..jak bede miec w domu to sama cykne pare zdjeci i wkleje jeszcze raz..bo na tych to tylko przez lupe patrzec
ps.a ja sie przyznam bez bicia ze prasowac nienawidze...hehehe...ale pierwsze ciuszki wyprasuje wszystkie..tak samo robilam z moimi 2 maluszkami...potem brak czasu..albo lenistwo..prasuje tylko to co musze a to co nie skladam i odkladam do szafki..hihi
moj M zlitowal sie nademna wczoraj i zebym nie myslala o bolu swoim..tak zrobilismy 3 terminy na wozki uzywane u ludzi i ogladalismy je na zywo...jeden byl czerwono-pomaranczowy...jeden vczerwony wpadajacy w bordo no i xxxklaudziaxxx-jeden ten zielony-limonka-ktory ty kupilas...:-)i wsumie ten zielony byl najlepszy -jesli chodzi o zuzycie kolo...bez zadnych wiekszych rys...prawie jak nowy..babeczka kupila taki podwojny wozek..dla dwoch dzieciatek bo za 3 miechy rodzi a ma niecala roczna dzidzie juz..i dlatego sprzedaje ten quinny buzz..super...wszystko w idealnym stanie tylko bez maxi cosi..kosztuje 325euro..troche wiecej niz ty dalas..ale warty jest..bo inni zycza sobie okolo 400...ale za to w stanie oplakanym i juz wyjezdzonym;-)wiec postanowilam ze co mi tam..kupuje go:-)nawet i z tego wzgledu tak jak pisalas ze pasuje i do chlopca i do dziewczynki...a ze mi chyba nie jest jeszcze dane wiedziec co bede miec...wiec wozio jest super:-)takze moj M spisal sie na 5...rehabilitacja zadzialala i poprawila mi humor..juz sie nie moge doczekac jak wozio bedzie stal w domu..bo jak narazie napisal do kobiety meila ze bierzemy go za ta cene jaka chcechcialabym wkleic zdjecia ale jest zabronione i skopiowalam tylko miniaturke..jak bede miec w domu to sama cykne pare zdjeci i wkleje jeszcze raz..bo na tych to tylko przez lupe patrzec
ps.a ja sie przyznam bez bicia ze prasowac nienawidze...hehehe...ale pierwsze ciuszki wyprasuje wszystkie..tak samo robilam z moimi 2 maluszkami...potem brak czasu..albo lenistwo..prasuje tylko to co musze a to co nie skladam i odkladam do szafki..hihi