reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zakupki dla mamy i dla dzidziusia:-) + lista prezentów

klaudzia u nas po prostu ten kubełek kosztował jedyne 32e więc sama wiesz że to praktycznie żaden pieniądz....:tak: bo to tak jakbym wydała 32zł ;-)
licząc tak jak Ty.....wiadomo że w pl takie bajery trochę kosztują....i nie każdy może sobie na to pozwolić
podejżewam że sama będąc w pl nie kupiłabym tego kubełka... ale tutaj żaden problem:tak:

Ja wiem ze w 90% bedac w Polsce taki zakup bylby poprostu bezsensu i wyrzuceniem pieniedzy w błoto. Ale nie po to przyjechalam do Anglii zeby nie pozwolic sobie na jakis zakup ktory tak jak pisalyscie z Mary jest warty 2 drinkom czy bluzeczce.
 
reklama
dokładnie też tak uważam.... hehe:tak: po to tu jesteśmy
ja się cieszę że kupiłam ten kubełek...
i wiesz mam nadzieję że trafisz też na jakąś promocję:-D
najpierw miałyśmy kupić sam kubełek z 1 wkładem za 12e a później nam pani powiedziała że są promocje i kubełek z 6 wkładami jest po 32e
sprawdziłyśmy same wkłady i 3 były po 16e więc po szsybkim przeliczeniu złapałyśmy się za większe pudła.....:-D bo są bardziej opłacalne:-p
 
dokładnie też tak uważam.... hehe:tak: po to tu jesteśmy
ja się cieszę że kupiłam ten kubełek...
i wiesz mam nadzieję że trafisz też na jakąś promocję:-D
najpierw miałyśmy kupić sam kubełek z 1 wkładem za 12e a później nam pani powiedziała że są promocje i kubełek z 6 wkładami jest po 32e
sprawdziłyśmy same wkłady i 3 były po 16e więc po szsybkim przeliczeniu złapałyśmy się za większe pudła.....:-D bo są bardziej opłacalne:-p

Ja ostatnio krazac po TESCO widzialam taki kubelek z Tommee Tippee za 9.99 funtow i tez byl na promocji wiec napewno znajde jakis tani a jak nie to z ebeya kupie :-)
 
Ja wiem ze w 90% bedac w Polsce taki zakup bylby poprostu bezsensu i wyrzuceniem pieniedzy w błoto. Ale nie po to przyjechalam do Anglii zeby nie pozwolic sobie na jakis zakup ktory tak jak pisalyscie z Mary jest warty 2 drinkom czy bluzeczce.
cholera w Polsce jednak te drinki jeszcze za tanie :-D:-D u nas za 145 zeta to można się jeszcze nieźle uchlać.........chociaż zależy do głowy :-)
 
cholera w Polsce jednak te drinki jeszcze za tanie :-D:-D u nas za 145 zeta to można się jeszcze nieźle uchlać.........chociaż zależy do głowy :-)

Sylvia mysle ze w Polsce to nawet za 10 zl niektorzy juz lerza- 2 piwka i maja dosc hehe ja mam bardzo slaba glowe po mamie i przy gorszym dniu wystarczyly mi 2 kieliszki i mialam juz niezla karuzele w glowie. Dlatego alkohol pilam tylko w czyjes urodziny hehehe
 
Sylvia mysle ze w Polsce to nawet za 10 zl niektorzy juz lerza- 2 piwka i maja dosc hehe ja mam bardzo slaba glowe po mamie i przy gorszym dniu wystarczyly mi 2 kieliszki i mialam juz niezla karuzele w glowie. Dlatego alkohol pilam tylko w czyjes urodziny hehehe

hmmm ze mną to się dopiero porobiło:shocked2: od czasu do czasu popijam sobie Lecha 0,5 %, a czasami zaszaleje z niskoalkoholowym żywcem 1,1, % ale żadko go po nim mam juz odlot, to chyba wina wielu leków jakie biorę :-D,w każdym razie nie wyobrażam sobie przysłowiowej lampki winka bo chyba bym śpiewała na środku ulicy bez ubrania ;-)wole nie sprawdzać
 
hmmm ze mną to się dopiero porobiło:shocked2: od czasu do czasu popijam sobie Lecha 0,5 %, a czasami zaszaleje z niskoalkoholowym żywcem 1,1, % ale żadko go po nim mam juz odlot, to chyba wina wielu leków jakie biorę :-D,w każdym razie nie wyobrażam sobie przysłowiowej lampki winka bo chyba bym śpiewała na środku ulicy bez ubrania ;-)wole nie sprawdzać
Ja się pocieszam od czasu do czasu Karmi. I marzę jak to będzie jak skończę karmić i wypiję Malibu. Całą butlę na raz :cool2: ojej, może założymy osobny wątek o tym, czego nam nie wolno, a co sobie odbijemy za czas jakiś? hihi.
 
reklama
Ja się pocieszam od czasu do czasu Karmi. I marzę jak to będzie jak skończę karmić i wypiję Malibu. Całą butlę na raz :cool2: ojej, może założymy osobny wątek o tym, czego nam nie wolno, a co sobie odbijemy za czas jakiś? hihi.

hmmm to by był nieskończenie długi wątek, chociaż powiem szczerze, że nie tęskno mi do alkoholu, myślałam , że będzie gorzej, wieczorki letnie przy browarku albo winku często się z przyjaciółmi spędzało....a tu echo, nie mam smaków :baffled: cieszy mnie to. Chociaż z tym MAlibu to pojechałaś , tego bym się napiła, heh jeszcze takie robione przeze ze mnie, mniam
 
Do góry