reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zakupki dla mamy i dla dzidziusia:-) + lista prezentów

reklama
Ja dostałam Avonowski 30... Hanka jako pudernica przyszła uwielbia się smarować, a Gonia dostaje spazmów... zapach neutralny, nie rzuca na kolana, ale i nie odstrasza.
 
martolinka ale mustela jest dosyć droga koleżanka ostatnio zapłaciła 65zł w aptece ,podobnie jak anawawka mam z avonu i 30 i 50 bo w NO nie mam potrzeby używać 50 za to jak jesteśmy w pl w wakacje to obowiązkowo
 
Dziunka no prosze. Lirene wiecej kosztuje jak nivea.

Wjechałąm dziś do hm po czapke z daszkiem dla młodego , ale nic mi sie nie podobało. Mamy 2 z pepco , ale cyferki/napisy sie sprały po 1 praniu
 
Asia akceptuje jeden jedyny kapelusz - zielony w białe grochy. Chciałabym jej coś innego kupić ale jaki sens jeśli i tak tego nie włoży:wściekła/y:
 
reklama
ja mam z avonu mleczko dla dzieci w sprayu, które barwi na niebiesko tzn przez moment na skórze jest niebieskie. Michalowi jeszcze nie uzywalam, bo uważalam w zesżlym roku że za maly (dla niego mialam ziajke) ale Kuba tylko tym dawal się smarowac, bo niebieski atrakcyjny a inne kremy bee. Bardzo latwo się rozprowadza, prawie płynny jest. Ale do twarzy nigdy nie używłam. Niby nie ma napisane, ze nie wolno ale jakoś mi nie podchodzil ten niebieski barwnik na twarz
 
Do góry