reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zadbane Majowe Mamy

U mnie na dzien dzisiejszy czyli 16 dni po porodzie 9 kg na minus...Brzuch prawie jak przed ciaza...flaki musza sie jeszcze troche obkurczyc bo czuje ze wewnatrz jestem troche opuchnieta...ogolnie mieszcze sie w moje spodnie z przed ciazy w rozmiarze 26-27 .I gdyby nie ta brazowa kreska na brzuchu to nikt by nie uwierzyl ze dwa tyg. temu urodzilam Sarke.
Jestem mega happy ze tak fajnie szybciutko wrocilam do formy bez cwiczen i diety.Przed ciaza mialam plaski brzuch i mocne miesnie i moze dla tego taki szybki efekt.
Jedyne zastrzezenie mam do cyckow....za wielkie i nie maleja specialnie...z mojego C nadal mam E.Moze jak odstawie moja barakude to zmaleja do starego rozmiaru.
Rozstepow brak pomimo nieregolarnego kremowania sie.
Nic tylko dzieci rodzic:-D
 
reklama
NO to fajnie dziewczyny!
Macica nie wiem ile sie obkurcza, pamietam ze po Patryku tak z tydzien brzuch mi malal, pozniej juz wrocil do normy i tez mysle, ze to miesniom zawdzieczam.
Kreski nawet teraz brak wiec moze sie obejdzie ;-)
 
Witajcie KOchane ,melduje sie i ja-choc na chwilke.
Ja 7 dni po porodzie, 10 kg na minusie- piersi spadaja-bo nie karmie-biore tabletki na zasuszenie pokarmu, brzuch hmmm jeszcze jest ale z kazdym dniem mniejszy, wiec macica sie obkurcza.
Trzymajcie sie Kochane!!
 
Melduje sie tez i ja.Ogolnie wrocilam calkowicie do wagi sprzed ciazy.Tylko tyle,bo od 2och tygodni walcze z zatrzymujaca sie woda w organizmie,jestem cala opuchnieta.Brzuszek jak przed ciaza,ale jeszcze kuleczke-macice widac delikatnie,bo "miesnie nie powrocily na swoje miejsce".Najgorsze,ze mam ogromne uda i obwisly tylek,co w ciazy nie bylo tak widoczne,ale teraz widac i to jak(to sa moje nagorsze zmory!!!)
Od wczoraj zaczelam "diete"(w sensie ograniczam sol,weglowodany i slodkie!) i choc nie wiem czy powinnam tak szybko po cc,to zaczelam cwiczyc-na razie po trochu sklony i stepper i zaliczylam tez 10minut biegu(po ktorym o malo pluc nie wyplulam).
Piersi za to nie sa zbyt obwisle,wiec jest ok ;-)

oo...co znalazlam :-)

www.cwiczenia.org

Wlasnie (15:30) zrobilam video mojej postury w chodzie.Jest gorzej niz myslalam.Wygladam jak Beyonce od tylka do kolan :-( "Ide sie cwiczyc"
 
Ostatnia edycja:
fiore ja diete zaczynam zaraz po 'wypluciu' dziecka ;-) taka choroba psychiczna..teraz moge a zaraz po wlaczy mi sie swiatelko.
A co do cwiczen to pewnie mozesz cos delikatnie cwiczyc:-)
 
Delikatnie to na razie jest,ze mi kostki spuchly jak dwa balony i miesnie tak ciagna,ze ledwo moge chodzic..Wyprobowalam jakies cwiczonka z zumby.Swietna sprawa,polecam bardzo!!!
 
u mnie w środę czyli 5 dni po cc było 10kg na minusie. Brzuchol lekki flak niestety ale na razie nic z tym robić nie mogę, muszę poczekać aż rana się zagoi... ja najbardziej czułam obkurczanie się macicy w szpitalu jak mały był przy cycu. Co do wielkości cycków to u mnie meega balony, przed ciążą miałam spore więc przy tej ilości pokarmu nie mam się teraz co dziwić.


edit: po dzisiejszym ważeniu 13,1 kg mniej super ale jeszcze tych kg zbędnych mi trochę zostało:sorry2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry