reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zaczynam starania...

megi24 ja myśle że wcale nie trzeba ich przetrzymywać, ale to moje zdanie. Mój facet sie ze mnie śmieje, bo czasami po sexie mówie że nie ide jeszcze do łazienki bo musze postać chwile na głowie.... :rofl2: haha no ale bez przesady to tylko taki rzarcik, myśle że w te dni poleże jeszcze chwile, ot tak dla pewności:-)
 
reklama
Dni plodne sa tez 3 dni po owulacji??:confused:

Kurcza nie wydaje mi sie... z tego co poczytałam to po owulacji już raczej są tylko dni nieplodne... :confused:[/quote]
No moze zle to sprecyzowalam.
Wczoraj robilam test owulacyjny i wyszedl pozytywny.Czyli tak naprawde mam dzis najwiecej dni plodnych?
Kuzwa,naprawde mozna zwariowac:eek:

A tak wogole tointernetowe tesy wykazaly mi plodnosc do 20 lutego...hmmm chyba jeszcze poszukam w necie tego:dry:

Bo wydaje mi sie ze owulacja trwa od 24 do 36 godzin.
Przydala by sie nam tutaj Elzbietka,ona zna sie na tym.
Czesto ja podgladalam i jest dla mnie prawie,ze idealem.
Tyle walczyla i ma swojego synka...


Ja tez juz mam synalka Antka,ale strasznie pragne nastepnego czlowieczka (fajnie by bylo corcie).:-)
 
Ja bym się nie sugerowała internetowymi oznaczaczami płodności, bo one liczą średnio wg podanych długości cyklu i daty ostatniej @, ot taka maszynka... a kobiecy organizm to nie maszynka, jedna ma owu w połowie cyklu, inna pod koniec, a jeszcze inna zaraz po @
Dlatego lepiej już robić testy owu i mierzyć temperaturę.

Komórka jajowa jest gotowa do zapłodnienia do ok. 24 godzin po owulacji, potem obumiera. Natomiast plemniki mogą czekać na tę komórkę nawet 72 godziny. Tak więc jest statystycznie szansa na zapłodnienie nawet jeśli stosunek miał miejsce 2-3 dni przed owulacją, dzień po owulacji już raczej nie.

Co do testów owulacyjnych. Jak wynik wyszedł pozytywny (obie kreski takie same lub testowa mocniejsza od kontrolnej) to znaczy, że w ciągu 24-48 godzin nastąpi owulacja. Trzeba się po prostu w tych dniach przytulać mocno...

Co do ilości stosunków. Uważam, że popadanie w jakąkolwiek paranoję nie ma sensu. Znane są przypadki kobiet, które po jednym przytulanku zaciążają. Trzeba też pamiętać, że facet też musi się zregenerować. Przytulając się raz po razie plemników jest coraz mniej i są słabsze, więc lepiej odczekać do rana i uderzyć z grubej rury niż kochać się kilka razy pod rząd. Poza ym nie wydaje Wam się to trochę mechanicznym, pozbawionym dreszczyka i smaku robieniem dzieciora?
 
Sugar_and_spice my tak "raz po razie" to z Miłości... A pozatym za pierwszym razem jest troszke krótko, tzn dla mnie za krótko, więc przytulamy sie jeszcze raz i jest wszystko super:happy: A z tym zaciążeniem to masz 100% racje, bo zazwyczaj tak to bywa, że jak sie bardzo mocno chce i stara o dzidziusia to nic z tego nie wychodzi... a jak sie nie chce, to przeważnie jest niespodzianka:szok:
To troche niesprawiedliwe, no ale cóż tak to bywa...:-D Będzie Dobrze
 
Powiem tak, zajście w ciążę ułatwia też kobiecy orgazm, skórcze jakie wywołuje wspierają bieg plemniczków do celu ;-) Owszem można zaciążyć bez, ale czemu nie wykorzystać chłopa "po" i dodatkowo wspomóc "chłopaków" ;-)
 
Witam.
Czy to tutaj sie spotykaja staraczki i zyja zwyklym zyciem?
Bo tak sie zastanawiam gdzie mam udezyc,w ktory watek?
Kurcze,jestem tutaj juz ponad 1,5 roku a zupelnie niewiem jak sie na staraczkach poruszac:baffled:

Jak wam minal dzien dziewczyny?
 
Hej ja też zaczełam nie dawno starania , teraz jest koniec 2 cyklu i @ się nie pojawiła jak narazie :) ale test robiłam i wyszedł negatywny :( wiec czekam dalej , jak nie bedzie dalej @ to zrobie test albo pojde na bete:) Bedzie ok:)
 
reklama
hej dziewczyny chcialam sie dolaczyc ,od jakiegos czasu podgladam to forum, czytam , pochlaniam wasza wiedze :) i postanowilam ze od marca zaczne starania z mezem o mala cudna fasolke, tylko nie wiem jak mam dolaczyc suwaczek :szok: :szok: albo ja taka do tylu z technika czy co :baffled: suwaczek juz mam tylko nie wiem jak go dodac do mego profilu -pomocy dziewczyny -thx :-)
 
Do góry