Mysza84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2010
- Postów
- 5 817
Mysza ten twoj W. cie rozpieszcza, dobrze ci
Moj dzis rano wyjechal na 2 tygodnie i niestety bede musiala sobie sama do lozeczka podawac jedzenie
Oj rozpieszcza....i już czasami muszę myśleć o tym co mówię, bo czasami coś tak palnę od niechcenia a on już jest w sklepie. :-)
Mysza - za przypomnienie o arbuzie masz odemnie klapsa w siedzenie!!!! Normalnie jak go nie kupie to chyba się wścieknę Juz mam w zołądku turbulęcje hehe
To zapraszam do siebie :-) zostało jeszcze 1/4...tylko ostrzegam, bo później lata się do kibelka co 10minut :-)
A co do kawy to ja wczoraj czytałam w Mjak Mama że 1-2 filiżanek z mlekiem nie szkodzi.
Ja piję taką z jedenj łyżeczki pół na pół z mlekiem :-)
Ja zauważyłam że po winogronach mam straszne wzdęcia a że męczą mnie one strasznie to raczej winogrona sporadycznie.Chyba mam ochotę na winogron...
Co do truskawek to u mnie w budce są takie już prawdziwe, a nie takie jak w marketach napompowane i perfumowane...więc są pyszne. Tylko cena jeszcze powala...ale raz na czas się skuszę.Hehe paulinka109 ja tez mam tak z truskawkami, ostatnio sobie kupilam truskaweczki i byly nie dobre ja juz sama nie wiem na co mam ochote. Coś bym zjadla ale nie wiem co
Mysza84 dobre są już arbuzy?
No ja kupiłam w Makro...w ciemno bo tam nie przecinają, i jest pyszny. Czerwony, soczysty i słodziutki. Polecam :-)
A ja dziasiaj strasznie chciałam pizze ... i jak już dostałam to myślałam, że jednego kawałka nie dam rady zjeść tak mi się jej odechciało ... ale zjadłam 4 żeby nie zrobić przykrości mojemu bo specjalnie leciał do bankomaty, żeby zapłacić ...
ja mam generalnie ochotę na owoce kwaskowate raczej ... ale przypomniałyście mi jeszcze o truskawkach ... chyba mam jeszcze gdzieś zakamuflowane mrożone to sobię koktail zrobię ...
U mnie ochota na pizze po raz kolejny okazała się zapowiedzią ciąży...jak jeszcze nie wiedziałam że jestem to za kawałek dałabym się pokroić. W listopadzie też tak miałam.
Nie wiem czy już pisałam, że u mnie jest pora na ciągłe jedzenie pomidorówki z makaronem :-)