reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ząbki

My tez sie zastanawiamy nad wizyta ale nie bardzo wiem jak to zorganizowac bo chcialabym aby Julek trafil do francuskojezycznego stomatologa a z tym w Zurychu moze byc nielatwo. Ogolnie ostatnio skarzyl mi sie na zeby i myslalam, ze moze cos nie tak ale wszystko wyglada na moje oko ok. Wyszly mu wlasnie ostatnie gorne piatki i moze to mu przeszkadzalo. Zreszta od wczoraj ma temperature - ponad 39 - jedziemy na paracetamolu ale jakos nie zbija. Zastanawiam sie czy to tez nie przez zeby bo zadnych innych objawow nie ma.... tyle, ze marudzi i spac mu ciezko:-(
A zeby szorujemy wieczorem wspolnie tzn. Julek zaczyna maz konczy a w poludnie abo robi to sam albo ja za niego koncze. a problem z wypluciem pasty mamy taki sam jak Noemi czyli najpierw polknie a potem tfu....:-)
 
reklama
u nas mycie tez bez problemu, łednie sam szczotkuje, my poprawiamy no a z wypluwaniem kiepsko no ale pzeciez po to jest pasta dziecieca...
no a co do wady zgryzu - przede wszystkim dziedziczność - my coś o tym wiemy i KArol jest skazany :) choć w ogóle nie używał butli i smoka i tak ma wadę - jak całą rodzinka
 
naliczyłam sie dzis 18 zebów:confused:..nie mam pojecia kiedy one wyszły:-D

Karolek-piatka za mycie zebów- u nas ...raz dwa i "uś mamusiu"..wiec mamusia jazda ze szczotka i krzyki:baffled:
 
no u nas to ja muszę kończyć bo on by mógł długo - i faktycznie je szczotkuje - i zamknięte i otwarte i języczek obowiązkowo :)
 
No wlasnie ja chcialam zapytac czy czyscicie jezyki dzieciom ?
Bo my od jakiegos czasu czyscimy spacjalnym przyrzadem do tego i mloda nawet zadowolona :-) Lubi to robic... Ja robie bo trzeba ale mam zaraz odruch wymiotny :-D
 
reklama
Marcinek polubił mycie zębów, kiedy kupiłam szczoteczkę elektryczną. Wkłada sobie do buzi i jeździ po ząbkach:) A potem ja poprawiam oczywiście. Z takiej szczoteczki trudniej się wysysa pastę, więc mniej jej zjada:) Niedawno słyszałam opinię dentysty dziecięcego, że zjadana pasta dobrze wpływa na rozwój zębów stałych - będą mocniejsze. A zawartość fluoru w pastach dla dzieci jest mniejsza, więc nie zaszkodzi dziecku, jeśli trochę jej zje 2 razy dziennie:)
 
Do góry